Toż to będzie Carmageddon z tymi przechodniami.
W jednym i drugim przypadku przechodnie są za ścianą. (W drugim to właściwie za słupkami betonowymi)
Allure - w The Crew ludzie zawsze unikają wjazdu w nich :) myślę że w NFSie może być podobnie.
Tak czytam te komentarze pod trailerem nowego NFS'a i dostaje szalu. Te narzekania wiecznie niezadowolonych "fanow" przyprawiaja mnie o mdlosci i skrajne zdenerwowanie zeby nie napisac gorzej. Stale cos nie pasuje i hejtuja nawet nie orientujac sie za bardzo w temacie. Zwlaszcza wygrywaja wpisy o tym ze to nowy The Run wtedy juz w ogole umieram XD. Z wczesnych info widac ze Ghost slucha spolecznosci, ale i tak zawsze ktos sie doczepi BO TO PSZECIESZ NIE MOST WANTED I ENEFES TO ZUO BO RAŻORA NIE MA!!!111 Nie wiem czy tylko ja tak mam, ale postanowilem sie tym z wami podzielic. A co do samej gry to zapowiada sie wg. mnie jak narazie wspaniale. Tryb dnia i nocy, rozbudowany tuning, zarys fabuly takze wydaje sie interesujacy no i policja, ktora mam nadzieje bedzie zdecydowanie wiekszym wyzwaniem niz w poprzedniej odslonie. Czekam tylko na gameplaye zeby ogarnac model prowadzenia ale jesli okaze sie w miare okej to coz, na pewno wleci preorder.
Zgadzam się z tobą, w domu nawet słyszałem że to będzie kolejny ogrzewany kotlet itd. Nie ogarniam tego, gra jeszcze nie wyszła a ludzie już wiedzą czym ta gra będzie :/ osobiście czekam na jakiś filmik z tego który coś pokaże ale i tak jestem pewien że preorder będzie zamawiany, ten Mustang z trailera mnie przekonał, dragi nareszcie jak w pro Street.
Dominik - też mnie boli dupa od komentarzy innych. Razor to część historii tworzonej przez Andreasa Lanskyego i będzie już kontynuowana tylko i wyłącznie w książkach i wogóle możemy pomarzyć że EA go zatrudni do scenariusza z wiadomych powodów (Undercover fabularnie wyszedł zajebiście mimo utrudnień w pracy pana Lanskyego). Ja się cieszę że po za "luźnym" fabularnie 2015 wskoczy naprawdę emocjonująca fabuła. O aspekt tuningu też się nie martwię, no może poza vinylami (limit warstw na strefę a nie na całe auto).
Sodar - co masz na myśli pisząc "dragi w ProStreet"? Proste jak strzała trasy wyścigu czy wrzuta biegu by wgl wystartować? :D
W pełni zgadzam się z Dominikiem w tej kwestii. Albo chociażby "kceliźmy undergronta" ludzie ile można siedzieć i żyć tym Undergroundem i tym utartym schematem xd
A co do gry - zapowiada się całkiem zacnie jak na NFS, to trzeba stwierdzić. Choć nie czuję takiego hype'u.. nie wiem czemu. To chyba przez wg. mnie niezbyt udanego NFS '15. Owszem, chwaliłem tą grę - dopóki nie zagrałem w inne. Teraz tylko czekam na gameplay.
Mnie też już denerwują ci ludzie. Najpierw mówili że nfs musi mieć szansę konkurować z Forzą horizon i The crew pod względem wielkości, różnorodnośći, rzeczy do zaoferowania itd. Dostają trailer takiej gry pokazujący ogrom pracy i dobrych pomysłów. Reakcja? Hurr durr chcieliśmy undergrounda 3!!!!! (Jakby nfs 2015 nie był duchowym następca undergrounda i carbona) Według mnie gra zapowiada się świetnie- różne typy samochodów, tuning na poziomie nfs 2015 albo lepszy, wiele rodzajów wyścigów i piękny świat.
To jest właśnie polska mentalność - polaczki cebulaczki - wszystko im nie pasuje. Ja już teraz widzę, że ten NFS będzie świetny. Ghost szybko się uczy, ufam im w 100%, że nie zmarnują potencjału jaki stworzyli. To może być najlepszy NFS ostatnich 10 lat.
Od wczoraj już krążą memy że NFS idzie drogą FnF. Co prawda - dobrze że będzie ciut efektowniej, lecz mam pewne obawy że w fabule będzie za dużo "wybuhufff" :/
Gra może i być z tego dobra, ale nfs nie.
MedaFaster chodziło mi bardziej o to że nareszcie będzie można wystartować z przytupem i lecieć na 2 kołach, nie wiem czemu ale bardzo mnie to jara.
A ja tam sie ciesze ze bedzie sporo akcji zwlaszcza po fabule z NFS '15. Nie uważam jej za jakąś mega złą, bo było to wg. mnie cos nowego niz oklepane choc sprawdzone i jak widac dalej uzywane "Ktos cie zdradzil. Tu masz auto. Jezdzij sobie i sie scigaj.", aczkolwiek po jakims czasie delikatnie zaczelo mnie to nudzic (swoja droga za nic w swiecie nie moge zrozumiec jak mozna nazywac ta odslone Undergroundem 3 albo Carbonem 2 oraz gdzie ludzie widza podobienstwo oprocz tego ze akcja tych 3 tytulow dzieje sie w nocy). Co do nowego NFS i w zasadzie calej serii to moim zdaniem nie powinnismy ograniczac sie do akcji tylko w autach. Oczywiscie nie mowie o rozgrywaniu strzelanin lub o bijatykach, ale mysle ze gdyby Payback te elementy zawieral w cut-scenkach lub np. misjach w ktorych musielibysmy uciekac autem przed ostrzalem jak w The Run to stanowilyby ciekawe urozmaicenie i z pewnoscia nie moglibysmy narzekac na nude. I nie zrozumcie mnie zle. Nie chce zeby z tego zrobil sie film sensacyjny z Jasonem Stathamem na czele albo Battlefield Hardline 2 (w ogole porownywanie tej gry do bf'a jest chyba jeszcze gorsze niz mowienie ze NFS2015 to UG3 XD), bo wyscigi dalej maja grac pierwsze skrzypce, ale uwazam, ze ciut wiecej akcji wcale nie byloby zlym pomyslem zwlaszcza ze przyjdzie nam walczyc z 'kartelem'. Ogolem nie boje sie o nowa czesc pod raczej zadnym wzgledem poniewaz, zapowiada sie bardzo dobrze choc troche martwi mnie model prowadzenia, czy nie bedzie zbyt arcade'owy, ale mysle ze nie zawiode sie na ludziach z Ghost. Mimo wszystko zachowuje jakis dystans i nie twierdze z automatu ze bedzie to najlepszy NFS pod sloncem aczkolwiek czekam na tego 10 listopada jak dziecko na Boze Narodzenie i mam nadzieje ze cala moja wiara (i gotowka) nie pojdzie na marne.
To żeś Illiadę napisał xD ale ok, zgadzam się. Mnie tam jakoś inicjacja poślizgu w 15 trochę ciężko szła (może to przez strzałeczki laptopowe xD) ale wg mnie jakoś się śmigało :) Chciałem żeby tym razem w fabule była mafia, jak to było w Undercoverze, a tu BWAH, dostaniemy to z nawiązką. Teraz czekam jak potoczy się fabuła, czy będzie tak samo pokręcona, z szokującymi zwrotami akcji jak to było w w/w nfs imo, czy raczej będzie trochę przewidywalna :/
Sodar - no też mnie bawiły starty na tylnych kołach jak śmigałem Suprą pod drag. Chciałbym również by dodali procedurę przedstartową (grzanie gumy do odpowiedniej temperatury).
Nie wiem skąd zachwyty, chyba powinniście sobie sfapac dla czystości umysłu po tym dwuletnim poście, ta gra nawet przez sekundę trailera nie wyglądała na dobrą. Ja czekam na gameplay a przede wszystkim na obniżki cen, żadna gra nie jest warta takich pieniędzy, przypomnijcie sobie jakie kiedyś wydania kupowało się za 100 zł na premierze. Teraz za 200 macie łyse pudełko z ostrzeżeniem o epilepsji i płytką, z której czasem nawet nie można zainstalować całej gry. Ochłońcie i nie zamawiajcie pre-orderów. O grze wiadomo mało, dostaliśmy kilka screenów, które wcale nie powalają i bardzo mierny trailer.
Kupowanie kota w worze przez zapalonych "fanów" jest informacją zwrotną dla wydawcy, że hajs się zgodzi na pewno, bez względu na to co wypchnie na półki.
Ja tam zawsze jestem przeciw pre-orderom. Choć dla mnie gra zapowiada się fajnie, i tak poczekam na tydzień - dwa tygodnie po premierze, by kupić. Lepiej zobaczyć jak to tam wszytko działa, czy gra jest warta ceny i czy w ogóle warta zagrania :) choć obecnie jestem podjarany, zgodnie z zaleceniami Radona postaram się chłodno na to spojrzeć.
Ten trailer to jeszcze wczesna wersja gry. Wszędzie widać jakieś niedopracowania, gorsze tekstury. Policja ma tablice VBPD - Ventura Bay Police Department XD
W ogóle w mieście jest wielki neon "Hollywood Park", a przecież to Los Angeles. Być może miasto będzie miksem LV i LA. W sumie jak dla mnie to mogliby przenieść połowę Ventura Bay i połączyć w jedno.
Mi ten trailer wygląda na render na silniku. Przy tak długim czasie oczekiwania i rzekomym stopniu rozwoju produkcji trailer pozbawiony ujęć z gry powinien wyglądać cudownie, ten przypomina trochę jakością materiały promocyjne Battlefielda Hardline (były nieudolne, zresztą tak jak i sama gra).
Radon, więcej wiary :) Silnik gry mają gotowy, część modeli samochodów także. Mieli też więcej czasu na przygotowanie gry.