08. kwietnia 2022
Inventer89
Need for Speed 2022 tylko na konsole nowej generacji?
Wczoraj w programie Giantbomb, Jeff Grubb powołując się na swoje źródła zdradził, że nadchodzący Need for Speed pojawi się wyłącznie na konsole nowej generacji. Czy ma to sens?Choć obecna generacja konsol, do której należą PlayStation 5 i Xbox Series jest już na rynku od ponad roku, to jej dostępność wśród użytkowników wciąż jest niewielka. Wg danych sprzedaży publikowanych przez VGChartz na rynku obecnie jest 19 mln PlayStation 5 i 13,5 mln Xbox Series. Dla porównania PlayStation 4 sprzedano w ilości prawie 117 mln, a Xbox One - 50,5 mln. Oczywiście są to dane sprzedażowe i zawierają również konsole, które z różnych przyczyn nie działają. Ale nawet uznając, że nienadających się do użytku konsol poprzedniej generacji jest 10%-15%, to i tak jest to ogromny rynek. Rynek, w przypadku którego, naszym zdaniem nie sposób nie zauważyć, ponieważ ma 75% udziałów w rynku poprzedniej i obecnej generacji. Te dane się zmieniają z miesiąca na miesiąc, ale bądźmy szczerzy - na jesień tego roku (na przewidywaną premierę Need for Speed 2022) nie zbliżą się do 50% udziałów w rynku. Obecnie tylko nieliczni producenci mogą sobie pozwolić na wydawanie gier wyłącznie na najnowszą generację konsol. Seria Need for Speed ma nie tyle liczną, co silną konkurencję w postaci Forzy Horizon 5, która wyszła na obecną i poprzednią generację Xboxa, co otworzyło jej drzwi do ok. 50 mln graczy konsolowych. Gdyby tegoroczny Need for Speed wyszedł na nową i starą generację, to mógłby liczyć na dostęp do ponad 170-180 mln graczy konsolowych. Te ponad 100 mln graczy PlayStation 4 jest na pewno łakomym kąskiem, ponieważ nie mają oni dostępu do serii Forzy Horizon i chętnie zagrają w nowego Need for Speeda.
W przeszłości EA często uwzględniała starszą generację konsol, mimo obecności nowej. Tak został wydany Need for Speed Rivals - jedyny NFS jednocześnie zadebiutujący na PS3, PS4, X360 i XO. Najdłużej wspierane zaś były PlayStation 2 i Xbox 360, które mimo obecności swoich następców, doczekały się trzech i "pół" części: Need for Speed Most Wanted, Need for Speed Carbon i Need for Speed ProStreet. Tą połówką jest Need for Speed Undercover, który zadebiutował na PlayStation 2, choć oprawa graficzna tego portu pozostawiła wiele do życzenia i odbiegała pod wieloma względami od wersji na PC i nowsze konsole. Obecnie, najkrócej wspierają (w kontekście wydawania NFSów) było pierwsze PlayStation, które nie doczekało się żadnego nowego NFSa po premierze PS2 (Need for Speed Hot Pursuit 2 wyszło tylko na PS2 i Xbox).
Jest jeszcze jedna kwestia przemawiająca, że ta informacja nie do końca jest prawdziwa. To technologia. Owszem, nowe konsole są mocniejsze od poprzedników, ale by uzasadnić wydanie gry tylko na obecną generację, Criterion Games musiałby zaprezentować naprawdę oszałamiającą grafikę. Studio co prawda otrzymało więcej czasu na stworzenie gry, ale czy graficzny skok warty będzie poświęcenia tak ogromnej grupy potencjalnych nabywców?
Co o tym myślicie? Jak powinna postąpić EA? Czy Need for Speed 2022 powinien się pojawić jeszcze na poprzedniej generacji? Dajcie znać w komentarzach i napiszcie, na jakiej konsoli gracie i czy planujecie przesiadkę na nową do premiery NFS.
Przeczytaj także:
EA Play Live 2022 anulowane - gry EA bez wspólnego wydarzenia
?Pomoc Codemasters, data premiery i pierwsze szczegóły o NFS 2022
Nowy, lepszy Tuning Fight!
Komentarze
Oczywiście zaraz znajdą się głosy, że mogą wydać na obie generacje a różnica będzie tylko w aspektach HDR, FPS, 4K, RT. Jednak to nie do końca prawda. Obecna generacja ma naprawdę dużo do zaoferowania i wydawanie gry na obie konsole to duże kompromisy i strata na ogólnej jakości produkcji. A nie jest tajemnicą, że Criterion goni czas. Jakby mieli rok więcej to można gdybać, że udałoby im się zoptymalizować grę na obie generacje.
Ciężko uwierzyć, że EA może odpuścić tak wielki zarobek, ale kto wie. Docelowo pewnie tworzyli na obie generacje, ale może podczas produkcji okazało się że jednak tak będzie lepiej.
PS przykład CP2077 bawi i uczy
Jeżeli to zrobią mnóstwo osób po prostu się odwróci od serii, zwłaszcza że w październiku wychodzi nowe TDU
Nie zapominajmy, że NFS nie stanowi już dla EA tak istotnej marki jak kiedyś, na pewno poza fifą będą mieli jeszcze jedną znacznie większą premierę w tym roku. NFS przypuszczalnie ma dość ograniczony budżet i niewysokie oczekiwania względem sprzedaży.
EA też na pewno analizuje rynek - ok 170 mln to oczywiście dużo urządzeń, ale być może ocenili, że część z tych konsol wcale nie stanowi targetu. Pamiętajcie, że origin zbiera dane i wiąże się go zarówno z konsolami jak i pecetami. Na tej podstawie można ocenić ile kont origin ma powiązane konsole, ile z kont ma związane zarówno konsole jak i pecety, ile z nich ma wykupione poprzednie części nfs, ile jest w ogóle nieaktywnych.
Myślę, że to dość skuteczne sito, na podstawie którego można stwierdzić, że tak naprawdę niewygórowanym przy celu sprzedażowym powiedzmy 4 mln kopii strata użytkowników xbo i ps4 nie będzie dotkliwa.