Ze wstępnych informacji po podejrzeniu ankiety widać, że Payback jest najlepszym NFSem od lat. Niestety nadal daleko jest do U2 czy Most Wanted 2005.
Po ruchach z NFS'15 i Paybackiem widać, że kombinują, próbują przypodobać się graczom. Jeszcze 5 lat temu, gdyby ktoś mi powiedział że studio tworzące NFS doda za darmo zawody typu drag (NFS'15), drift online (Payback) czy pakiety do samochodów (Payback) to popukałbym się w głowę. Dostawaliśmy grę, 1-2 niewielkie patche z poprawkami i nara. Ewentualnie DLC z nowymi samochodami. TYLKO cały czas nadrzędnym celem jest wyciśnięcie kasy z graczy m.in. poprzez mikropłatności. Są chęci do stworzenia lepszej gry, ale serce mówi "oskub" ;) Gdyby nie to, gra byłaby oceniana znacznie wyżej. Hejt na mikropłatności padł głównie na Battlefronta 2, ale Payback też dostał. W PL dość głośno było o materiale Gry-Online, które równo zjechały Payback za mikropłatności. Co ważne, po hejcie akcje EA zanotowały kilkuprocentowy spadek wartości, więc mam nadzieję, że zarząd zauważył, że są pewne granice "dojenia".
2 lata na grę wydaje się być optimum. Zwłaszcza że teraz połowę carlisty mogą przekopiować. Tylko dwuletni cykl oznacza, że Ghost może otrzymać od EA wymóg stworzenia produkcji, która osiągnie minimum dwa razy większe przychody. Tak, by hajs się zgadzał.
Nie ukrywam, że niektóre pytania w ankiecie o serii NFS są po to, by wskazać określony kierunek gry. To np. pytanie o policję i spowalniacze pościgu, to np. pytanie o DLC. Gracze nie mają nic przeciwko DLC, o ile ich koszt jest adekwatny do zawartości. Pojedyncze samochody w Rivals były zdzierstwem. Ale pakiety jak w Most Wanted czy Speedcross już są akceptowalne.