Ja bym sie chetnie pobawil z policja tylko zeby dodali te utrudniacze poscigu jak w MW 2005, oj uciekalbym

I znowu wiedzą, że bije, tylko nie widzą, w którym kościele. Nie rozumiem, dlaczego Ghost nie spojrzy na GTA V, gdzie w jednym trybie multi jest freeroam i zawody? Tu się trzeba przełączać. To jest robione bez głowy. Osoby, które zarządzają grą w ogóle w nią nie grają lub grają pobieżnie. Albo słuchają YouTuberów, którzy pograją godzinę dla odcinka i odstawią grę na półkę.

Jak dla mnie muszą zerżnąć żywcem multi z MW'12, w tej grze graczy na multi nadal nie brakuje, jest sensownie zaplanowany, są fajne dyscypliny i czas wolny między speedlistami, gdzie też by można sobie pojeździć. Rywalizacje fotoradarowe i ze skokami do zrealizowania są? Są. Wyścigi zespołowe nie mają takiego znaczenia bo ciężko się rozwala innych graczy, ale w większości możnaby przelać multi z dzieła Criterion do Paybacka. Ech...

Jak myślicie, będą jeszcze DLC do Payback? I czy właściciele Deluxe mogą liczyć na darmowe DLC?

Raczej tak bo w opisie deluxe piszę pakiet darmowych misji fabularnych. A o speedcross chyba niechodziło bo jest bardziej pobocznym zadaniem.

No właśnie jak dla mnie Speedcross jest tym pakietem. I myśląc pakiet fabularny raczej nie mają na myśli nowej historii, tylko nowej zawartości, a nawet jeżeli, to jest drobna fabuła w Speedcrossie. Opis z Deluxe całkowicie pasuje do DLC Speedcross.

Tak, Speedcross to ten wielki "pakiet misji fabularnych" ;)

Swoją drogą, DLC Speedcross jest świetne. +20% dodatkowej fabuły. Szkoda tylko że trzeba jeździć ligę Miniaczem a i salon tych aut jest ubogi (w tym 5 z nich to te cholerne wraki). Mam nadzieję że kolejne DLC to będzie pakiet misji dla Jess (imho najfajniejsza postać) z jakimiś wozami "pod ucieczkę" pokroju Stingera.

Wincyj draguw i driftuw

To musieliby zrobić DLC z jakimiś nowymi ligami w mieście. Bo inaczej se tego nie wyobrażam

Zgadzam sie

Jak dla mnie ta gra była skazana na porażkę jeśli chodzi o stosunek ilości do ceny. Główny wątek to maks. 4 godziny, a pokonywanie każdego przeciwnika z osobna to tylko zapychanie pustki pozostałej po przejściu gry.

Ja czekam az wreszcie the crew 2 wydadza ;-;

Lol, dolicz ligi do głównego wątku i wychodzi Ci 12h gry. Speedcross to kolejne 2,5. W żadnym NFS do tej pory nie było tak żeby każdy wyścig "coś znaczył" i przez to fajnie się go przechodziło a tutaj tak jest. Poza tym gra jest dłuższa niż większość NFS'ów do tej pory.

Nie zgodzę się, wolałbym żeby mimo wszystko było więcej wyścigów kosztem samej fabuły.
Pisząc o 4 godzinach miałem na myśli tylko główny podstawowy wątek i tylko to co konieczne aby ukończyć grę. Nawet jeśli to i tak jeden z dłuższych NFS'ów, to cena za niego i tak jest nie na miejscu.

To nie trzeba przechodzić lig by wyskakiwały dalej misje fabularne? :o

nie... no nie wiem jak ty, ale dla mnie te 4 godziny to realny czas do przejścia gry, razem z wyścigami...

Yosi nie zgadzam się z tobą. Mi fabuła zajęła 20h(w tym ~10h na wyścigach etc).

No nie wiem, może macie rację, ale 20 godzin to zdecydowanie za dużo. Ze 100 godzin które przegrałem, większość spędziłem na tuningu. Poza tym zaczynałem grę 2 razy. Na grę jako taką poświęciłem może ze 40 godzin, nie licząc gry za pierwszym razem - może 30, a nie licząc znajdziek i czasu na tuning osiągów, ostatecznie i tak nie wyjdzie mi 10 godzin.

Yosi przechodziłem całą fabułę naraz, no dwie misje z Jess powtarzałem, do tego nie jeździłem na zawody (teleport na najbliższe miejsce jakie się da), nie bawiłem się w tuning wizualny i wyszło mi 12h.