24. lutego 2011
Se3a
Shift 2 Unleashed: autentyczność i realizm
Niektóre flagowe gry wyścigowe potrafią na dłuższą metę męczyć tym swoim przewidywalnym systemem jazdy.
Shift 2 ma uciec od tych standardów i ma być czymś więcej niż tylko zwykłą grą wyścigową. To ma być symulator prawdziwego kierowcy. I to nie takiego, który odpala swoje przepiękne Tico by pojechać do sklepu po bułki i mleko, ale takiego, który samochodem żyje i jest przy nim prawie 24 godziny na dobę, więc na pewno wiecie o kogo tutaj chodzi (kierowcę wyścigowego).
Studio EA przy projekcie Shift 2 Unleashed pracowało z wieloma znanymi kierowcami, dla których samochód to sposób na życie a tor to wolność bez której nie potrafią żyć. Takimi postaciami są Tommy Milner, Edward Sandstrom i mistrz driftingu Vaughn Gittin JR. Ta świetna trójka większość swojego czasu spędziła z zespołem Slightly Mad Studios, pomagając przy tym uczynić Shift 2, najbardziej realistyczną grą wyścigową w jaką kiedykolwiek dało się zagrać. Obietnice wielkie ? zapewne ale czy ów projekt zbliży się do wielkiego wymiatacza jakim jest Gran Turismo... Jeśli tak będzie to, już dziś można śmiało stwierdzić że będzie to gra 2011 roku. Motywem przewodnim przy tworzeniu gry było założenie że gracz ma nie tylko prowadzić fajny wózek i monotonnie mijać każde okrążenie, ale też żeby z tego mijania po raz "n-ty" okrążenie czerpał przyjemność i aby samochód nie tylko się prowadził ale też sprawiał wrażenie jakbyśmy w nim naprawdę siedzieli i to od nas zależało by czy wypadniemy z trasy czy też nie. Wszystkie te uwagi jak pojazd wyścigowy zachowuje się na torze pod pewnymi przeciążeniami, poślizgami i zderzeniami, zostały wzięte pod uwagę i wykorzystane w projekcie. Poniższy filmik z wstawkami wypowiedzi kierowców, postara się przybliżyć nam jak to wszystko będzie działać, ja mogę już dziś zapewnić że wydana na tą grę każda złotówka nie pójdzie do kosza i za pewne przysiądziecie do tego tytułu na wiele wiele nocy i dni...
Shift 2 ma uciec od tych standardów i ma być czymś więcej niż tylko zwykłą grą wyścigową. To ma być symulator prawdziwego kierowcy. I to nie takiego, który odpala swoje przepiękne Tico by pojechać do sklepu po bułki i mleko, ale takiego, który samochodem żyje i jest przy nim prawie 24 godziny na dobę, więc na pewno wiecie o kogo tutaj chodzi (kierowcę wyścigowego).
Studio EA przy projekcie Shift 2 Unleashed pracowało z wieloma znanymi kierowcami, dla których samochód to sposób na życie a tor to wolność bez której nie potrafią żyć. Takimi postaciami są Tommy Milner, Edward Sandstrom i mistrz driftingu Vaughn Gittin JR. Ta świetna trójka większość swojego czasu spędziła z zespołem Slightly Mad Studios, pomagając przy tym uczynić Shift 2, najbardziej realistyczną grą wyścigową w jaką kiedykolwiek dało się zagrać. Obietnice wielkie ? zapewne ale czy ów projekt zbliży się do wielkiego wymiatacza jakim jest Gran Turismo... Jeśli tak będzie to, już dziś można śmiało stwierdzić że będzie to gra 2011 roku. Motywem przewodnim przy tworzeniu gry było założenie że gracz ma nie tylko prowadzić fajny wózek i monotonnie mijać każde okrążenie, ale też żeby z tego mijania po raz "n-ty" okrążenie czerpał przyjemność i aby samochód nie tylko się prowadził ale też sprawiał wrażenie jakbyśmy w nim naprawdę siedzieli i to od nas zależało by czy wypadniemy z trasy czy też nie. Wszystkie te uwagi jak pojazd wyścigowy zachowuje się na torze pod pewnymi przeciążeniami, poślizgami i zderzeniami, zostały wzięte pod uwagę i wykorzystane w projekcie. Poniższy filmik z wstawkami wypowiedzi kierowców, postara się przybliżyć nam jak to wszystko będzie działać, ja mogę już dziś zapewnić że wydana na tą grę każda złotówka nie pójdzie do kosza i za pewne przysiądziecie do tego tytułu na wiele wiele nocy i dni...
Ocena zawartości jest dostępna tylko dla użytkowników.
Proszę Zaloguj się lub Zarejestruj się by zagłosować.
Komentarze
Brak komentarzy. Może chcesz dodać swój?