Kubica wybudzony ze śpiączki, "czuje ból, to dobry znak"

Robert Kubica ponownie został wybudzony ze śpiączki farmakologicznej - poinformowała telewizja TVN 24. Jak zdradził jego menedżer Daniele Morelli, Polak narzeka na duży ból ręki i nogi.

Wybudzanie Kubicy ze śpiączki farmakologicznej jest niełatwym procesem. Pierwszą próbę lekarze podjęli w poniedziałek po godz. 9. Lekarzom udało się z Polakiem nawiązać kontakt. Zawodnik Lotus Renault GP odpowiedział na kilka pytań, miał świadomość, gdzie jest i co się stało. Podano mu silne środki przeciwbólowe i zdecydowano o ponownym wprowadzeniu w śpiączkę farmakologiczną.

Około godz. 11 Kubicę wybudzono po raz kolejny. Jak poinformował Daniele Morelli, polski kierowca skarży się na silny ból ręki i nogi. - To jest jednak dobry znak, gdyż wiemy, że Robert odzyskał czucie - powiedział menedżer Roberta Kubicy. - Robert jest przytomny. Rozmawiałem z nim. W porównaniu z sytuacją sprzed 24 godzin nastąpiła bardzo pozytywna, wręcz zdumiewająca poprawa stanu jego zdrowia – oznajmił Morelli cytowany z kolei przez serwis f1.pl. – Robert powiedział, że odczuwa skutki wypadku, ale sytuacja jest zdecydowanie lepsza niż wczoraj - dodał.

Lekarze twierdzą, że dopiero po tygodniu będzie można ocenić, czy dłoń Polaka odzyska pełne czucie.

UPDATE 19:38- Do szpitala, w którym przebywa Robert dotarli już: były dyrektor zespołu Renault - Flavio Briatore, kierowca wyścigowy, kolega Roberta z F1 - Vitantonio Liuzzi oraz młody kierowca wyścigowy - Pastor Maldonado. Od dłuższego czasu w szpitalu Santa Corona w Pietra Ligure jest Fernando Alonso, który przybył tam jak tylko dowiedział się co przydarzyło się Robertowi.

UPDATE 22:10 - Do życzeń szybkiego powrotu do zdrowia dla Roberta dołączył się rownież cały zespół AC Milan.

Źródło: onet.pl