29. marca 2015
Inventer89
TurboFlesz #13
Dziś kontynuujemy temat Genewy. W poprzednim TurboFleszu przedstawiliśmy samochody, które pojawią się na ulicach jeszcze w tym, najdalej w przyszłym roku. Jednak genewski salon to również modele koncepcyjne. Niektóre z nich są naprawdę godne uwagi.
Jednym z najciekawszych konceptów jest Syrma - projekt 11DesignTeam z Jackiem Chrzanowskim na czele. Samochód powstał przy współpracy IED Torino i włoskiego magazynu motoryzacyjnego Quattroruote. Przy projektowaniu zespół nie miał prawie żadnych ograniczeń - dzięki temu samochód jest jedyny w swoim rodzaju: nie posiada bocznych szyb - zastępują je wyświetlacze. Ponadto w przednich reflektorach umieszczono laserowe projektory, pokazujące kierowcy dodatkowe dane, np. wyświetlają na jezdni linię hamowania przy bieżącej prędkości. W środku mogą się pomieścić 3 osoby: kierowca siedzi centralnie, a dwa pozostałe miejsca są rozstawione po obu stronach kierowcy, ale kilkadziesiąt cm w głąb pojazdu.
Od kilku lat producenci luksusowo-sportowych samochodów poszerzają gamy swoich produktów o SUVy. Teraz przyszła kolej na Astona Martina. Przedstawiony model nie jest SUVem pełną gębą, tylko crossoverem, ale to już i tak bardzo odważna (i późna?) decyzja dla brytyjskiej marki. Projekt wygląda bardzo ciekawie. Aż trudno uwierzyć, że twórcom udało się zachować aż tyle charakterystycznych cech ze sportowych modeli. Proponowana data pojawienia się tego modelu to rok… 2025.
Biuro konstrukcyjne EDAG przedstawiło projekt Light Car Cocoon - w sam raz dla kierowców, którzy nie mogą się zdecydować co do koloru karoserii. Jej elementy są wykonane z tekstylnych (i dość trwałych) materiałów wydrukowanych na drukarce 3D, a dzięki zamontowanym LEDom, mogą zmieniać barwę na dowolną. W nocy taki model musi robić niesamowite wrażenia na ulicy.
Na koniec ponownie wrócimy do ostatniego modelu Bugatti - w końcu nie na co dzień przychodzi nam żegnać się z końcem produkcji jednego z najszybszych seryjnie produkowanych samochodów. Jak powstał Bugatti Veyron 16.4 Grand Sport Vitesse La Finale? Zapraszam do obejrzenia poniższego wideo.
Jednym z najciekawszych konceptów jest Syrma - projekt 11DesignTeam z Jackiem Chrzanowskim na czele. Samochód powstał przy współpracy IED Torino i włoskiego magazynu motoryzacyjnego Quattroruote. Przy projektowaniu zespół nie miał prawie żadnych ograniczeń - dzięki temu samochód jest jedyny w swoim rodzaju: nie posiada bocznych szyb - zastępują je wyświetlacze. Ponadto w przednich reflektorach umieszczono laserowe projektory, pokazujące kierowcy dodatkowe dane, np. wyświetlają na jezdni linię hamowania przy bieżącej prędkości. W środku mogą się pomieścić 3 osoby: kierowca siedzi centralnie, a dwa pozostałe miejsca są rozstawione po obu stronach kierowcy, ale kilkadziesiąt cm w głąb pojazdu.
Od kilku lat producenci luksusowo-sportowych samochodów poszerzają gamy swoich produktów o SUVy. Teraz przyszła kolej na Astona Martina. Przedstawiony model nie jest SUVem pełną gębą, tylko crossoverem, ale to już i tak bardzo odważna (i późna?) decyzja dla brytyjskiej marki. Projekt wygląda bardzo ciekawie. Aż trudno uwierzyć, że twórcom udało się zachować aż tyle charakterystycznych cech ze sportowych modeli. Proponowana data pojawienia się tego modelu to rok… 2025.
Biuro konstrukcyjne EDAG przedstawiło projekt Light Car Cocoon - w sam raz dla kierowców, którzy nie mogą się zdecydować co do koloru karoserii. Jej elementy są wykonane z tekstylnych (i dość trwałych) materiałów wydrukowanych na drukarce 3D, a dzięki zamontowanym LEDom, mogą zmieniać barwę na dowolną. W nocy taki model musi robić niesamowite wrażenia na ulicy.
Na koniec ponownie wrócimy do ostatniego modelu Bugatti - w końcu nie na co dzień przychodzi nam żegnać się z końcem produkcji jednego z najszybszych seryjnie produkowanych samochodów. Jak powstał Bugatti Veyron 16.4 Grand Sport Vitesse La Finale? Zapraszam do obejrzenia poniższego wideo.
Ocena zawartości jest dostępna tylko dla użytkowników.
Proszę Zaloguj się lub Zarejestruj się by zagłosować.
Komentarze
Brak komentarzy. Może chcesz dodać swój?