30. listopada 2014
Inventer89
Smutna rocznica
Dziś przypada smutna rocznica. Równo rok temu dowiedzieliśmy się o śmierci Paula Walkera - jednego z głównych bohaterów serii Szybcy i wściekli.
Dla każdego fana nielegalnych wyścigów Paul Walker jest kojarzony tylko z jedną, ale za to jakże lubianą rolą Briana O’Connera. I nie ma się czemu dziwić - w końcu jego losy na dużym ekranie mogliśmy oglądać od ponad 10 lat. Ale należy wspomnieć też o drugiej stronie tego aktora - był filantropem. W 2010 roku po akcji pomocy w zniszczonym trzęsieniu ziemi w Haiti założył organizację Reach Out WorldWide, która wysyła ekipy ratunkowe i niesie pomoc w różnych zakątkach świata. I tu widać niesprawiedliwość tego świata.
Podczas jednej z aukcji charytatywnych tej organizacji w Santa Clarita Paul wraz z Rogerem Rodasem, (doradca finansowy i współzałożyciel organizacji), wybrali się na przejażdżkę Porsche Carrerą GT - główną atrakcją aukcji. Wskutek nadmiernej prędkości na jednej z dróg, Rodas stracił panowanie nad samochodem, który uderzył w latarnię następnie w drzewo i stanął w płomieniach. Niestety żadnego z nich nie udało się uratować.
Jeszcze tego samego dnia (była godzina 15:30 czasu lokalnego gdy doszło do wypadku) pojawiło się mnóstwo fanów, którzy zapalali znicze i kładli kwiaty w miejscu wypadku. Wielu aktorów, szczególnie z planu filmowego Szybkich nie dowierzało w to co się stało - jeszcze kilka tygodni wcześniej wspólnie bawili się nagrywając sceny do siódmej części wyścigowej sagi, a dziś ściga się gdzieś wysoko nad nami. Będzie nam szkoda tego świetnego i młodego aktora.
Dla każdego fana nielegalnych wyścigów Paul Walker jest kojarzony tylko z jedną, ale za to jakże lubianą rolą Briana O’Connera. I nie ma się czemu dziwić - w końcu jego losy na dużym ekranie mogliśmy oglądać od ponad 10 lat. Ale należy wspomnieć też o drugiej stronie tego aktora - był filantropem. W 2010 roku po akcji pomocy w zniszczonym trzęsieniu ziemi w Haiti założył organizację Reach Out WorldWide, która wysyła ekipy ratunkowe i niesie pomoc w różnych zakątkach świata. I tu widać niesprawiedliwość tego świata.
Podczas jednej z aukcji charytatywnych tej organizacji w Santa Clarita Paul wraz z Rogerem Rodasem, (doradca finansowy i współzałożyciel organizacji), wybrali się na przejażdżkę Porsche Carrerą GT - główną atrakcją aukcji. Wskutek nadmiernej prędkości na jednej z dróg, Rodas stracił panowanie nad samochodem, który uderzył w latarnię następnie w drzewo i stanął w płomieniach. Niestety żadnego z nich nie udało się uratować.
Jeszcze tego samego dnia (była godzina 15:30 czasu lokalnego gdy doszło do wypadku) pojawiło się mnóstwo fanów, którzy zapalali znicze i kładli kwiaty w miejscu wypadku. Wielu aktorów, szczególnie z planu filmowego Szybkich nie dowierzało w to co się stało - jeszcze kilka tygodni wcześniej wspólnie bawili się nagrywając sceny do siódmej części wyścigowej sagi, a dziś ściga się gdzieś wysoko nad nami. Będzie nam szkoda tego świetnego i młodego aktora.
Ocena zawartości jest dostępna tylko dla użytkowników.
Proszę Zaloguj się lub Zarejestruj się by zagłosować.
Komentarze