Wściekła 7

Witajcie. Choć dzisiaj 1 listopada to nie mogę powstrzmyać swojej euforii radości i podniecenia. W końcu pokazano długo oczekiwany trailer siódmej odsłony Szybkich i Wściekłych!

W dużym skrócie: Akcja filmu rozgrywa się tuż po wydarzeniach z poprzedniej części, gdzie Dom i Brian z ekipą pokonali Owena Shawa i wrócili do Stanów Zjednoczonych. Ich nowe, spokojne życie przerywa jednak śmierć Hana w Tokyo. Jak się okazuje to nie był wypadek, ale zaplanowane zabójstwo, za którym stał Ian (Jason Statham) - starszy brat Shawa. Tutaj rozpoczyna się polowanie - dosłownie. Dom wraz z przyjaciółmi (a właściwie z rodziną) decydują się znaleźć nowego wroga, zanim on znajdzie ich.

Jest to też ostatnia rola Paula Walkera, który zginął pod koniec listopada ubiegłego roku. Niestety nie zdążono nagrać wszystkich zdjęć z Walkerem, dlatego premierę filmu przesunięto o rok. O pomoc poproszono braci Paula - Caleba i Codyego. Udało się dokręcić resztę zdjęć, dzięki czemu nie było konieczności uśmiercania Briana w filmie.

Ale wracając do trailera... bombowy! Fragment z autobusem i skokiem Briana trochę kontrowersyjny, ale to w końcu film akcji! Po za tym dużo nowego sprzętu, broni no i oczywiście samochodów. Nasi bohaterowie udali się do Abu Dhabi samymi supersamochodami, Dom oczywiście najnowszym Dodge Chargerem! Mojej uwadze nie mogła umknąć nowa, seksowna postać w filmie - Megan (Nathalie Emmanuel).

Pozostało mi tylko życzyć wam miłego seansu, choć i tak wiem, że trailer obejrzeliście już na początku. Na koniec mam taki suchar: FURIOUS? A gdzie podziało się "Fast"? Zostało w Brazylii... hue hue hue.



Źródło: YouTube