
A zapowiadała się taka nudna niedziela... jednak, z czego się niezmiernie cieszę,
Most Wanted dało o sobie znać. Oficjalnie potwierdzono kolejny 4-kołowiec, który zalicza
debiut w serii NFS (Hmm - w tym MW to same debiuty nieprawdaż?). Mowa o, nie bójmy się użyć tego słowa - mowa o demonie, rakiecie, o najszybszym aucie na świecie (naprawdę nie czuję kiedy rymuję). Lecz nie chodzi tu o prędkość maksymalną, ale o szybkość z jaką osiąga "setkę". Wynik naprawdę imponujący -
2,3 sekundy! Już wiecie o czym mówię?
ARIEL ATOM - Kolejna bestia z UK, zaopatrzona w silnik
V8 o mocy 500 KM waży zaledwie pół tony. Jego prędkość maksymalna to 250 km/h. Już widzę te skoki i drifty po Fairhaven...ehh - już nie mogę się doczekać.
Zródło:
needforspeed.com
Ocena zawartości jest dostępna tylko dla użytkowników.
Proszę
Zaloguj się lub
Zarejestruj się by zagłosować.
Komentarze