21. lipca 2011
Siekierka
Stare, dobre BMW...
Jak doskonale wszyscy wiedzą, EA zobowiązało się aktualizować listę aut najnowszego tytułu spod szyldu NFS, The Runa w każdy czwartek. W ostatnim tygodniu poznaliśmy prawdziwe legendy motoryzacji - jedną w starym, drugą w nowym wcieleniu. A były to Datsun 240Z oraz Mazda MX-5. O dziwo, Black Box dotrzymało słowa i tym razem także uraczeni zostaliśmy nowym samochodem, czego nie można powiedzieć o Buried Alive, z którym panowie tak zwlekają. Na szczęście pojazd, który dzisiaj został ukazany, wynagradza to w stu procentach.
Po opisie doskonale wiecie już, że do calisty dołącza kolejne BMW. Natomiast to, jakie, jest już zagadką. A odpowiedź wygląda zaskakująco. Otóż w grze pojawi się M3 E30 Sport Evolution! Mimo własnej niechęci do tej marki wieść ta niezwykle mnie ucieszyła, gdyż jest to bez wątpienia jedna z najładniejszych BM-ek w historii motoryzacji. Przepiękna, kanciasta, nieaerodynamiczna karoseria, okrągłe lampy przednie oraz prostokątne tylne, cudowne, delikatne ospoilerowanie, szprychowate felgi oraz wieńczący wszystko grill w kształcie dwóch charakterystycznych nerek tworzą z pojazdu rzeźbę doskonałą.
Jednak wygląd wyglądem, ale w końcu to samochód, więc musi spełniać podstawowe zadanie - jeździć. Tutaj dba o to 2,5-litrowe R4, rozwijające aż 235 koni mechanicznych. Przyśpieszenie oraz prędkość maksymalna wyglądają równie imponująco: odpowiednio 6.1s i 240 km/h.
Jeśli chcecie zobaczyć M3 E30 w pełnej krasie, radzę zajrzeć tutaj. Oprócz zdjęć znajdziecie tu opis pojazdu oraz jego dane techniczne. No i na kolejnych zdjęciach widzimy, jak prezentują się odpowiednio kryjówka oraz góry w Kolorado - i tutaj znowu rzuca się w oczy oszałamiająca wręcz grafika. Radzę koniecznie wejść - na pewno nie pożałujecie!
Po opisie doskonale wiecie już, że do calisty dołącza kolejne BMW. Natomiast to, jakie, jest już zagadką. A odpowiedź wygląda zaskakująco. Otóż w grze pojawi się M3 E30 Sport Evolution! Mimo własnej niechęci do tej marki wieść ta niezwykle mnie ucieszyła, gdyż jest to bez wątpienia jedna z najładniejszych BM-ek w historii motoryzacji. Przepiękna, kanciasta, nieaerodynamiczna karoseria, okrągłe lampy przednie oraz prostokątne tylne, cudowne, delikatne ospoilerowanie, szprychowate felgi oraz wieńczący wszystko grill w kształcie dwóch charakterystycznych nerek tworzą z pojazdu rzeźbę doskonałą.
Jednak wygląd wyglądem, ale w końcu to samochód, więc musi spełniać podstawowe zadanie - jeździć. Tutaj dba o to 2,5-litrowe R4, rozwijające aż 235 koni mechanicznych. Przyśpieszenie oraz prędkość maksymalna wyglądają równie imponująco: odpowiednio 6.1s i 240 km/h.
Jeśli chcecie zobaczyć M3 E30 w pełnej krasie, radzę zajrzeć tutaj. Oprócz zdjęć znajdziecie tu opis pojazdu oraz jego dane techniczne. No i na kolejnych zdjęciach widzimy, jak prezentują się odpowiednio kryjówka oraz góry w Kolorado - i tutaj znowu rzuca się w oczy oszałamiająca wręcz grafika. Radzę koniecznie wejść - na pewno nie pożałujecie!
Ocena zawartości jest dostępna tylko dla użytkowników.
Proszę Zaloguj się lub Zarejestruj się by zagłosować.
Komentarze