25. maja 2018
Inventer89
Battlefield V, a sprawa lootboksów i DLC
Dwa dni temu EA i studio DICE przedstawiły pierwsze informacje na temat gry Battlefield V. Choć seria strzelanek ma niewiele wspólnego z Need for Speed, to są dwa elementy, które przykuły naszą uwagę w zapowiedziach. Mowa o lootboksach i dodatkowej zawartości do gry.
Paczki z losową zawartością dostepne za prawdziwe pieniądze w płatnych tytułach zbierają coraz większy sprzeciw graczy. Apogeum hejtu miało miejsce w zeszłym roku, przy okazji premiery Star Wars Battlefront II, w wyniku czego dość mocno przebudowano ten system. Wygląda na to, że to nie koniec zmian w lootboksach, bowiem EA ogłosiło, że w Battlefield V nie pojawią się paczki z zawartością wpływającą na rozgrywkę. Niestaty nie zaprzeczono, że gra nie będzie w ogóle posiadała systemu lootboksów. Dla nas - graczy Need for Speed - ta informacja nie jest na razie zbyt cenna, ponieważ wszystko zależy od interpretacji "zawartości wpływających na rozgrywkę". W przypadku Need for Speed Payback niekoniecznie może się cokolwiek zmienić, ponieważ paczki same w sobie nie posiadały części do tuningu mechanicznego, a jedynie walutę gry oraz karty potrzebne do losowań odpowiednio skonfigurowanych części. Jeśli jednak waluty w grze zostaną uznane za zawartość wpływającą na rozgrywkę, to być może tuning mechaczniczny z nadchodzącej części powróci do tego znanego z Need for Speeda z 2015 roku - bez żadnych losowań. Oby tylko rykoszetem nie oberwał tuning wizualny, bo wtedy będziemy dostawali w lootboksach spoilery, zderzaki czy maski.
Drugą ważną informacją, która może wskazywać kierunek strategii firmy jest brak przepustek premium oraz season passa dla Battlefield V, a DLC, w tym te z nowymi mapami i trybami mają być dostępne za darmo i dla wszystkich w jednym czasie. Czyżby nastał kres płatnych DLC i gier w edycji Deluxe? Na Originie można znaleźć tylko grę w jednej edycji. Jako bonus do preordera otrzymujemy dostęp do bety gry oraz wcześniejszy dostęp do broni, o ile posiadamy wcześniejszą grę - Battlefield 1. To spora zmiana!
Pamiętajmy, że poszczególne gry EA nie muszą mieć tej samej polityki wydawniczej, dlatego warto śledzić zbliżające się premiery gier EA, by sprawdzić czy takie zmiany w Battlefield V to tylko wyjątek, czy może początek zmian w całej ofercie EA.
Dajcie znać w komentarzach jak oceniacie takie zmiany i czy chcielibyście je zobaczyć w nowym Need for Speedzie.
Paczki z losową zawartością dostepne za prawdziwe pieniądze w płatnych tytułach zbierają coraz większy sprzeciw graczy. Apogeum hejtu miało miejsce w zeszłym roku, przy okazji premiery Star Wars Battlefront II, w wyniku czego dość mocno przebudowano ten system. Wygląda na to, że to nie koniec zmian w lootboksach, bowiem EA ogłosiło, że w Battlefield V nie pojawią się paczki z zawartością wpływającą na rozgrywkę. Niestaty nie zaprzeczono, że gra nie będzie w ogóle posiadała systemu lootboksów. Dla nas - graczy Need for Speed - ta informacja nie jest na razie zbyt cenna, ponieważ wszystko zależy od interpretacji "zawartości wpływających na rozgrywkę". W przypadku Need for Speed Payback niekoniecznie może się cokolwiek zmienić, ponieważ paczki same w sobie nie posiadały części do tuningu mechanicznego, a jedynie walutę gry oraz karty potrzebne do losowań odpowiednio skonfigurowanych części. Jeśli jednak waluty w grze zostaną uznane za zawartość wpływającą na rozgrywkę, to być może tuning mechaczniczny z nadchodzącej części powróci do tego znanego z Need for Speeda z 2015 roku - bez żadnych losowań. Oby tylko rykoszetem nie oberwał tuning wizualny, bo wtedy będziemy dostawali w lootboksach spoilery, zderzaki czy maski.
Drugą ważną informacją, która może wskazywać kierunek strategii firmy jest brak przepustek premium oraz season passa dla Battlefield V, a DLC, w tym te z nowymi mapami i trybami mają być dostępne za darmo i dla wszystkich w jednym czasie. Czyżby nastał kres płatnych DLC i gier w edycji Deluxe? Na Originie można znaleźć tylko grę w jednej edycji. Jako bonus do preordera otrzymujemy dostęp do bety gry oraz wcześniejszy dostęp do broni, o ile posiadamy wcześniejszą grę - Battlefield 1. To spora zmiana!
Pamiętajmy, że poszczególne gry EA nie muszą mieć tej samej polityki wydawniczej, dlatego warto śledzić zbliżające się premiery gier EA, by sprawdzić czy takie zmiany w Battlefield V to tylko wyjątek, czy może początek zmian w całej ofercie EA.
Dajcie znać w komentarzach jak oceniacie takie zmiany i czy chcielibyście je zobaczyć w nowym Need for Speedzie.
Komentarze
Brak komentarzy. Może chcesz dodać swój?