To już ta część afterparty, kiedy mamy uwodzenie, flirt i nawet zdradę. Taki jest dla mnie ten hooniporn (był hoonicorn, był hoonitron, to dla mnie naturalnym następnym krokiem jest hooniporn) - tak jak track, z której został "zrodzony". I tu dwie ciekawostki: jedna - początkowo miała to być nowa wersja auta Nate Denver, ale jak trafiłem na track o nazwie "Crumbs" to dałem się porwać; druga: body hoonicorna do Mustanga jest tylko w NFS15, więc uznaję to auto za ostatnie już do odhaczenia w NFS15 (bo nie wyobrażałem sobie projektu Mustanga z 1965 z innym body).
Ocena: 8.20 / 10
Komentarze
Morvic · 2 lata temu
Ocena: 10
Kolejny absolutny przesztos, tym razem na 11/10, ale nadal przesztos, piękne kolory i piękny vinylwork
Radon · 2 lata temu
Ocena: 7
Motyw ułożony starannie, dobrze pokrywa sylwetkę auta i współgra z nią, ale ostateczny efekt mnie akurat nie zachwyca. Jednokolorowy motyw na białym aucie to ogólnie dość ciężki i mocno spracowany temat, i przypuszczam, że poradziłeś sobie z tym dużo lepiej niż poradziłby sobie każdy inny, ale nie zmienia to faktu, że dla mnie wygląda to przeciętnie. A przynajmniej przeciętnie jak na to do czego nas przyzwyczaiłeś.
MadaFaster · 2 lata temu
Ocena: 8
Przez motywy strzałeczek bardziej pasowałoby mi na auto Kriegera niż Denvera. No i dam oczko wyżej od Radona.
Radzio · 2 lata temu
Ocena: 8
Brakuje mi ty jakiegoś koloru na przełamanie.
Allure · 2 lata temu
Ocena: 8
Podzielam opinię.
Ocena zawartości jest dostępna tylko dla użytkowników.
Proszę Zaloguj się lub Zarejestruj się by zagłosować.
Serwis NFSPolska.pl używa plików cookie do przechowywania informacji o sesji i analizowania danych w celu zapewnienia użytkownikom lepszej wrażeń z portalu.
Komentarze