The gumball series to dla mnie podróż. Zarówno podróż rodem z gumball 3000, podróż inspirowana racecarami jak i podróż przez różne gatunki muzyczne, od jesiennego cierpienia, przez pogodzenie się z nim, aż do finału, który kompletnie nie pasuje do tej serii.
Dzięki, że trochę zagraliście w moją grę przy okazji reputation series i nawet niektóre komentarze pokrywają się z tym, co umieściłem w opisach. Poza użyciem określonych dekali i "odhaczeniem" określonych aut, to też było moim celem. Tak, jak na przykład dwa auta puszczające oczko w stronę tzw. "ugly carów". Nie robię już aut celem zdobywania 10/10, bo jako jedyna osoba tutaj mam argument typu "chcesz fury 10/10 to zapraszam do mojego showroomu, znajdziesz tam z 50 takich". Dla mnie samego część z nich nie jest 10/10 i nigdy nie miała być, bo nie o to chodzi w albumie. Z czego się z kolei cieszę - udało mi się zacząć kreować spójne historie, które może i dla Was są podobieństwem, ale dla mnie łączą w album dokładnie tak, jak powinny i każda propozycja wprowadza nieużywany wcześniej dekal lub niuans.
The gumball series to inspiracje racecarami, ale nie racecary - to głównie klimat stockowych aut z oklejeniami nawiązującymi do racecarów. Głównym celem było dla mnie stworzenie malowań i aut, którymi sam chciałbym jeździć na żywo, czy to jako daily, czy na różne "okazje". Gumball to też wiele stockowych części i bardzo delikatny tuning pod tym kątem. Hasło tej serii to dla mnie "jeździłbym".
Co do samego Forda - bardzo trudne auto do robienia livery, głównie przez jego aero i w związku z tym podzielenie stref do oklejania. Trzeba myśleć o oklejeniu pod wieloma różnymi płaszczyznami i kątami (w odróżnieniu od klocowatych JDM'ów) - kto próbował, ten wie. Puszczam oko w kierunku Jaguarów LMP z malowaniami Silk Cut, a zielonym akcentem w kierunku jednego konkretnego modelu. Zarówno samo auto, jak i livery są dla mnie ucieleśnieniem tego, co powinno się pojawić na gumball i czym można wybrać się w długą podróż, jak i jeździłbym takim czasem na daily, póki kręgosłup by mi nie padł.
Ocena: 9.57 / 10
Komentarze
Reev · 2 lata temu
Ocena: 10
kolorystycznie, bomba. tak jak w przypadku m4 - podoba mi się ta głębia. jak na gumball - osobiscie bym dodał wiecej emblematów.
KLIPEK · 2 lata temu
Ocena: 10
ŁADNE CO TU WINCEJ MÓWIĆ.
Radon · 2 lata temu
Ocena: 10
Dobra praca. Fajnie korzystasz z kształtu forda gt i z racecarowych inspiracji, do klimatu gumballowych oklein też nawet udaje Ci się zbliżyć. Wizualnie robiłeś auta robiące większe wrażenie, ale biorac pod uwagę całokszrałt wykonanej przy tym pracy to wciąż jest dla większości nieosiągalna dycha.
Allure · 2 lata temu
Ocena: 8
Ładnie uszanowane kształty gt, wszystko spójnie sklejone ale nie skradł mi serca tak jak kolegom wyżej.
Morvic · 2 lata temu
Ocena: 10
Świetne, bardzo ładnie wykonane i skomponowane, co tu więcej mówić, nic tylko zabierać na imprezy takie auto.
Radzio · 2 lata temu
Ocena: 10
Bardzo dobrze wykorzystane kształty Forda GT, które bądźmy szczerzy nie należą do najprostszych.
MadaFaster · 2 lata temu
Ocena: 9
Kiedyś w Heat Studio coś się bawiłem przy GT, i serio tam są śmiesznie wyznaczone strefy. Kozak robota, ale zielony jest wg mnie całkowicie zbędny w tym aucie.
Siekierka · 2 lata temu
Wiesz co, podejrzewam że te strefy są chyba tak zrobione po to, by dało się w ogóle okleić te kanały powietrzne idące do tyłu - inaczej naklejki oklejałyby jednocześnie to co jest u góry i u dołu. Ale okleić to odpowiednio było karkołomne xD
MadaFaster · 2 lata temu
Ocena: 9
Wiem coś o tym, sam się gimnastykowałem z ustawieniem kamery by jakoś paluchami ustawić naklejkę w miejscu XD
Ocena zawartości jest dostępna tylko dla użytkowników.
Proszę Zaloguj się lub Zarejestruj się by zagłosować.
Serwis NFSPolska.pl używa plików cookie do przechowywania informacji o sesji i analizowania danych w celu zapewnienia użytkownikom lepszej wrażeń z portalu.
Komentarze