No lepiej się w zakręty wchodziło, nie było przymusu do driftowania, ale nadal jazda samochodem sportowym bardziej przypominała prowadzenie wózka dziecięcego.

W HP się zgodzę, ale w MW była frajda. Dla mnie super się jeździło.

No jasne, że można się przyzwyczaić. Ale chodzi o czerpanie radości z jazdy. Tego brakuje chociażby w nowym MW czy HP.

Mi akurat model jazdy nie przeszkadza ;d Do każdego po godzinie grania można się przyzwyczaić i mieć samochód pod kontrolą. Ale patrząc na inne gry - w każdej jest inny model jazdy... w The RUN samochód wydawał się strasznie ciężki (co było fajne).

Nie bądźmy dziećmi, jak ktoś chce być czubkiem niech sobie będzie, mnie to nie obchodzi.

To zakładamy ten gang walczący ze spamerami na FB? Wiem, brzmi to śmiesznie, ale trzeba temu zaradzić!

Dzisiaj twórcy zapomnieli, że gry wyścigowe są tworzone przede wszystkim dla miłośników motoryzacji, a nie hipsterków z tabletami. Dlatego nie potrafią zrobić dobrze tego, co było możliwe 13 lat temu.

No a najbardziej mi się ta fizyka w Porsche 2000 podobała. Mimo, że większość aut miała podobną budowę (silnik za tylną osią i napęd na tył), to doskonale było czuć między nimi różnicę. Lekka Carrera RS ślizgała się i podskakiwała na wszystkim, a 930 Turbo cały czas dawało do zrozumienia, że kierowca jest najlepszy gdy jest martwy. Auta miały duszę, między innymi dzięki temu ta gra miała klimat.

Ok. Rozumiem Cię, model jazdy w TR też był fajny W U/U2 też był fajny + plus fajna fizyka zderzeń, jak na tamte czasy.

Nawet niekoniecznie, chodzi tylko o to, żeby prowadzenie auta było angażujące. Najbardziej podobały mi się modele jazdy w P2k, U2 i TR (no i w Shiftach rzecz jasna ale to raczej nie wróci:/), i czegoś w tych klimatach oczekuję - ogólnie auta są posłuszne, ale szarżowanie, drifty wymagają zaangażowania i wyćwiczenia.

Rozumiem Twoje poglądy, ale sądzę, że nie jesteś jednym z tych, którzy liczą na model jazdy z Gran Turismo?

To czego najbardziej brakuje NFSom to porządny model jazdy.

Jest możliwość zrobić TF-a z World-a? Są chętni? Jak coś to na pv pisać to podam listę moich aut jakie aktualnie posiadam

To o co...?

Nie, tu nie chodzi o fabułę Danio...

Załóżmy jakiś gang i walczmy z nimi Wiem, brzmi to śmiesznie, ale trzeba reagować. Radzio, bo po prostu nie mają fabuły Ja się z tym pogodziłem i brak fabuły w zupełności mi nie przeszkadza.

No, dokładnie ;D Ale zgodzę się, że "dzisiejszym" NFS brakuje klimatu... Choć w The RUN był Tak uważam.

Szkoda się z takimi kłócić, nic im się nie będzie podobać. Tylko w Most Wanted grali a się za wielkich znawców uważają xd

Ja ostatnio walczyłem ze wszystkimi Normalnie wszyscy byli przeciwko mnie No bo jak koleś napisał "NFS to pościgi tuning itp., a nie uciekanie przed policją Ferrari po długich prostych" - Musiałem zareagować

Hejtują nowego NFSa? xD