Wcześniejszy dostęp do Need for Speed (2015)

Skąd niby info, że gra już wylądowała w tłoczni? Trochę to dziwne tym bardziej, że dopiero skończyła się beta.

A w czym jedno drugiemu przeszkadza?

Przecież oni w tej ostatecznej wersji już nic nie zmienią tylko wypuszczą aktualizację

Po za tym beta to trochę stara wersja i większość rzeczy już dawno była poprawiona.

Tak, Radzio mnie uprzedził. Licząc od tyłu: sklepy przygotowują wysyłkę na wtorek. Ale muszą ją złożyć w miarę wcześniej, więc zamówienia kompletują cały poniedziałek, to znaczy, że towar dociera do nich mniej więcej w piątek po południu. W czwartek jest wysyłany z tłoczni lub magazynu. Przygotowanie i odprawa to znów dwa dni. Trzeba liczyć, że mnie więcej na piątek (1,5 tygodnia przed premierą muszą zejść ostatnie egzemplarze z tłoczni). Zostają nam 2 tygodnie, a gry o większym nakładzie (a do takich zalicza się również NFS) zazwyczaj tłoczy się ok. 2-3 tygodnie

Still. Skąd info, że gra trafiła do tłoczni? (link?)


"A w czym jedno drugiemu przeszkadza?"

W tym, że mogli by sobie dać spokój z Day One patchem, a zrobić chociaż trochę poprawek jeszcze w retail buildzie.

Morv - przecież Ci rozpisał xd

Nie wszystkie źródła mogę zdradzać Powiedzmy, że mam pewną wiedzę o produkcji i dystrybucji niektórych produktów. Day One Patch jest nieunikniony jeśli gra wychodzi w formie fizycznej. Ten mniej więcej miesiąc od wydania wersji ostatecznej do daty premiery jest rezerwowany na produkcję i transport produktów i tego się nie przeskoczy. Jeśli gra wychodzi co roku, to stanowi to ok. 10% czasu przeznaczonego na produkcję gry. Nie mówię, że 1/12, bo nikt nie bierze się za następną część dzień po premierze poprzedniej, tylko kilka tygodni później biorąc pod uwagę już całkiem pokaźne statystyki dotyczące odbioru i oceny świeżo wypuszczonej gry. Chyba że gry będą wydawane wyłącznie cyfrowo, wtedy producent ma dodatkowy miesiąc na testy i poprawki i w sumie mogą oddać grę (czysto teoretycznie) dzień przed premierą. Moim zdaniem jest to też problem obecnych czasów - kiedyś nie było Internetu tak dostępnego jak dziś, dlatego starano się wypuścić produkt bardziej dopracowany, bo nie było wiadomo czy klient będzie miał możliwość pobrania w miarę szybko patcha. Inną rzeczą jest fakt, że gry są bardziej skomplikowane i nawet rozbudowany dział testów nie jest w stanie przetestować wszystkiego. Dziś czasami tak się dzieje, że dostajemy na płycie późną betę - spójrzcie ile trzeba było pobrać danych po instalacji GTA V. Nie mówię, że produkt miał tragiczne błędy, ale skoro pobieraliśmy ok. 5 GB danych, to coś musiało być na rzeczy.

Te dodatkowe 5,5 GB w GTA V to były wszystkie DLC jakie wyszły do tamtej pory a nie żaden patch. Po prostu już nie weszły na płyty, których i tak już było az 7. Na płytach jest tylko "podstawowa" wersja. Day one patch miał jakieś 450 MB.

Inv, to nie jest źródło, to jest dedukcja w oparciu o swoja wiedzę z założeniem, że gra nie złapie obsuwy.

Czyli tak jak myślałem. Wyciągnął to z palca i dlatego nigdzie indzie nic o tym nie było.

Znowu tajne źródłą nfszone Ile wy macie lat, że co nie wejde na tą strone to jest coś "top secret". Zawsze Radzio pisał takie smuty, a teraz i Ty zaczynasz. Jeeez

Dedukcja dedukcją, ale to są newsy Radon, że nie wróżenie z fusów i babci na wsi. Liczą się fakty.

Community NFSa od kilku lat to jakiś dramat. Ze starej gwardii widzę Chad_MC jeszcze daje rade.

Ciesz się, że nie wiesz tyle co ja, bo byś się załamał. Ale o tym wiem na razie ja i dwie osoby z zewnątrz.

Morv, właśnie to po cichu zarzuciłem Inv'owi xd

Przypomnijcie mi o tego newsa (serio, możecie zapisać przypomnienie w kalendarzu), najlepiej z linkiem, po premierze NFSa na PC. Wtedy chętnie pokontynuuję ten wątek.