21. czerwca 2015
Inventer89
TurboFlesz #16
Czas na kolejny TurboFlesz. Dziś o włoskim SUVie, na którego czekaliśmy i jeszcze poczekamy, o planach Volkswagena, a także o kolejnym rekordzie Koenigsegga.
3 lata - tyle zajęło Lamborghini zatwierdzenie decyzji o produkcji SUVa o nazwie Urus. Pierwsze wiadomości i zdjęcia nowego modelu włoskiego koncernu pojawiły się już w 2012 roku, o czym wówczas pisaliśmy na naszym portalu. Finalizacja decyzji w ostatnich kilku miesiącach miała podtekst polityczny, ponieważ koncern planował rozpocząć produkcję w Czechach, co nie było na rękę włoskiemu rządowi. Po długich negocjacjach ustalono, że w zamian za zatrudnienie 300 włoskich pracowników producent otrzyma ulgi podatkowe w wysokości 100 mln Euro. Teraz nie pozostaje nam nic innego, jak oczekiwać pierwszych modeli Urusa na ulicach. Te pojawią się… za kolejne 3 lata.
Uważam że przełączniki części funkcji powinny pozostać pod postacią fizyczną, tak by nie trzeba było na nie zerkać podczas ich włączania lub wyłączania. Obecnie większość funkcji producenci samochodów chowają w zgrabnych, ale nieefektywnych ekranach LCD. Czasami by włączyć daną funkcję trzeba się patrzeć na ekran przez kilka sekund - to wystarczająca chwila by nieopatrznie zjechać z drogi do rowu. Na pomoc przychodzi sterowanie głosem, a niebawem również sterowanie… gestami. Właśnie w ten sposób kierowca ma się komunikować z samochodem w następnej generacji Golfa. Ciekawe czy gesty będzie można samemu programować?
Koenigsegg One:1 pobił rekord przyspieszenia i hamowania. Samochód ten osiągnął przyspieszenie i hamowanie 0-300-0 km/h w zaledwie 17,95 sekundy. Poprzedni rekord ustanowiony w 2011 roku był o ponad 3 sekundy dłuższy i również należał do Koenigsegga, ale do modelu Agera R.
3 lata - tyle zajęło Lamborghini zatwierdzenie decyzji o produkcji SUVa o nazwie Urus. Pierwsze wiadomości i zdjęcia nowego modelu włoskiego koncernu pojawiły się już w 2012 roku, o czym wówczas pisaliśmy na naszym portalu. Finalizacja decyzji w ostatnich kilku miesiącach miała podtekst polityczny, ponieważ koncern planował rozpocząć produkcję w Czechach, co nie było na rękę włoskiemu rządowi. Po długich negocjacjach ustalono, że w zamian za zatrudnienie 300 włoskich pracowników producent otrzyma ulgi podatkowe w wysokości 100 mln Euro. Teraz nie pozostaje nam nic innego, jak oczekiwać pierwszych modeli Urusa na ulicach. Te pojawią się… za kolejne 3 lata.
Uważam że przełączniki części funkcji powinny pozostać pod postacią fizyczną, tak by nie trzeba było na nie zerkać podczas ich włączania lub wyłączania. Obecnie większość funkcji producenci samochodów chowają w zgrabnych, ale nieefektywnych ekranach LCD. Czasami by włączyć daną funkcję trzeba się patrzeć na ekran przez kilka sekund - to wystarczająca chwila by nieopatrznie zjechać z drogi do rowu. Na pomoc przychodzi sterowanie głosem, a niebawem również sterowanie… gestami. Właśnie w ten sposób kierowca ma się komunikować z samochodem w następnej generacji Golfa. Ciekawe czy gesty będzie można samemu programować?
Koenigsegg One:1 pobił rekord przyspieszenia i hamowania. Samochód ten osiągnął przyspieszenie i hamowanie 0-300-0 km/h w zaledwie 17,95 sekundy. Poprzedni rekord ustanowiony w 2011 roku był o ponad 3 sekundy dłuższy i również należał do Koenigsegga, ale do modelu Agera R.
Ocena zawartości jest dostępna tylko dla użytkowników.
Proszę Zaloguj się lub Zarejestruj się by zagłosować.
Komentarze
- i jedź bez trzymania kierownicy xD
Wcześniej (czasy CCX) nie za bardzo interesowałem się Koenigseggem ale Agera i jej wersja R oraz One:1 to genialnie superauta i z niecierpliwością czekam na kolejne modele od tego szwedzkiego producenta