11. czerwca 2013
Inventer89
2 nowe nagrania o NFS Rivals
Cóż to była za konferencja! Masa informacji i jeszcze więcej pytań. Część wątpliwości rozwieją poniższe nagrania.
Wczorajszy gameplay pokazuje, że EA tworząc NFS Rivals zapożyczyła najlepsze rozwiązania zarówno z Hot Pursuit (2010), jak i Most Wanted by Criterion Games. Poniżej zapodaję gameplay z pokazu E3 ze wstępem oraz połączony z drugim tym samym wyścigiem, ale podczas którego akcja rozgrywa się trochę inaczej - m. in. uciekinier nie czeka na dołączenie się drugiego gracza. Tak więc to od graczy będzie zależała płynność wyścigu. Jeśli jeden z nich będzie zbyt długo jechał, drugi będzie musiał poczekać chwilę w określonych miejscach.
Drugim nagraniem jest wywiad z dobrze nam znanym z poprzedniej części Craigiem Sullivanem, podczas którego dowiemy się m.in, że część dróg podobnie jak w Most Wanted nie jest zabezpieczona i można spaść w przepaść. Przy mocnych uderzeniach np. z innymi samochodami pokazuje się efektowna animacja, a nasz samochód po chwili wraca ponownie na trasę. W różnych częściach świata będą ulokowane warsztaty, które naprawią nasz samochód, jednak z nagrania wynika że nie będą one już zmieniać koloru samochodu - ten będziemy wybierać w trybie tuningu w naszej kryjówce. Po prawej stronie obrotomierza mamy wskaźnik uszkodzeń. Jeśli dojdzie do zbyt dużych uszkodzeń, wyścig zostaje przerwany, a my tracimy wszystkie punkty, które zdobyliśmy od ostatniego pobytu w kryjówce. Wyścigi rozpoczynamy w podobny sposób do tego z Most Wanted CG, czyli dojeżdżamy do linii startu. Jednak uruchomienie wyścigu nie jest poprzedzone żadną animacją czy przerwą na wczytanie danych - pojawia się sygnał startu i już bierzemy udział w wyzwaniu (jak w multiplayerze w Most Wanted), a rywale dyskretnie zjawiają się na trasie. W Rivals ponownie będziemy mieli do dyspozycji różne bronie - na nagraniu widzimy dość spory zapas Turbo i EMP. Oprócz tego czy to w wyścigu czy w jeździe dowolnej, mamy do wykonania kilka zadań, np. określona długość driftu lub uzyskanie określonej prędkości.
Źródło: youtube.com
Wczorajszy gameplay pokazuje, że EA tworząc NFS Rivals zapożyczyła najlepsze rozwiązania zarówno z Hot Pursuit (2010), jak i Most Wanted by Criterion Games. Poniżej zapodaję gameplay z pokazu E3 ze wstępem oraz połączony z drugim tym samym wyścigiem, ale podczas którego akcja rozgrywa się trochę inaczej - m. in. uciekinier nie czeka na dołączenie się drugiego gracza. Tak więc to od graczy będzie zależała płynność wyścigu. Jeśli jeden z nich będzie zbyt długo jechał, drugi będzie musiał poczekać chwilę w określonych miejscach.
Drugim nagraniem jest wywiad z dobrze nam znanym z poprzedniej części Craigiem Sullivanem, podczas którego dowiemy się m.in, że część dróg podobnie jak w Most Wanted nie jest zabezpieczona i można spaść w przepaść. Przy mocnych uderzeniach np. z innymi samochodami pokazuje się efektowna animacja, a nasz samochód po chwili wraca ponownie na trasę. W różnych częściach świata będą ulokowane warsztaty, które naprawią nasz samochód, jednak z nagrania wynika że nie będą one już zmieniać koloru samochodu - ten będziemy wybierać w trybie tuningu w naszej kryjówce. Po prawej stronie obrotomierza mamy wskaźnik uszkodzeń. Jeśli dojdzie do zbyt dużych uszkodzeń, wyścig zostaje przerwany, a my tracimy wszystkie punkty, które zdobyliśmy od ostatniego pobytu w kryjówce. Wyścigi rozpoczynamy w podobny sposób do tego z Most Wanted CG, czyli dojeżdżamy do linii startu. Jednak uruchomienie wyścigu nie jest poprzedzone żadną animacją czy przerwą na wczytanie danych - pojawia się sygnał startu i już bierzemy udział w wyzwaniu (jak w multiplayerze w Most Wanted), a rywale dyskretnie zjawiają się na trasie. W Rivals ponownie będziemy mieli do dyspozycji różne bronie - na nagraniu widzimy dość spory zapas Turbo i EMP. Oprócz tego czy to w wyścigu czy w jeździe dowolnej, mamy do wykonania kilka zadań, np. określona długość driftu lub uzyskanie określonej prędkości.
Źródło: youtube.com
Ocena zawartości jest dostępna tylko dla użytkowników.
Proszę Zaloguj się lub Zarejestruj się by zagłosować.
Komentarze
Jeśli o gameplay'e chodzi, to wygląda to w miarę, model jazdy zdaje się mocno ssać, ale podoba mi się grafika i poczucie prędkości.
Próba połączenia singleplayera z multi skazana jest moim zdaniem na porażkę.
Ciekaw jestem jak będzie to wyglądać na konsolach aktualnej generacji, bo ja chciałbym grać na X360.
Ogólnie rzecz biorąc mam pozytywne nastawienie do tej produkcji