23. maja 2013
Radzio
Pierwsze szczegóły na temat NFS Rivals
Emocje po woli opadają choć nadal są niemałe. Już chyba się przyzwyczaiłem do tych nagłych fali wiadomości ze strony EA. Bo jak coś pokazać, to z maksymalną siłą rażenia, a jakże!
Jak na pewno wiecie premiery konsol nowej generacji mają nie mały wpływ na gry wydawane w tym roku. Zupełnie nowe możliwości, dużo nowych bajerów. Ta rewolucja dotknęła również serię Need for Speed o czym przekonaliśmy się dzisiaj doskonale. Podobnie jak w przypadku NFS Undercover i tym razem przy nowej generacji zmieniono czcionkę/logo. Ale to mała zmiana w porównaniu z pozostałymi.
Zacznę od silnika graficznego Frostbite 3. To na nim będzie się opierał Rivals. Redview County ożyje na Twoich oczach. Każdy szczegół świata wyrenderowany jest w świetnej jakości, a fizyka cząsteczek sprawia, że zjawiska pogodowe wyglądają jak prawdziwe. Ścigaj się w deszczu, śniegu albo burzach piaskowych - to cytat z oficjalnej strony needforspeed. Nie mam żadnych wątpliwości co do tych słów. Frostbite 3 to szczyt technologi w grafice komputerowej. Udowodnił nam co potrafi na gameplayu z Battlefield 4. Graficznie ostatnie NFS były naprawdę dobre. Wyobraźcie sobie co będzie teraz.
Drugim punktem będzie - All-Drive.
To system, który ma za zadanie zatrzeć granicę pomiędzy graniem single i multi. Będzie możliwość brania udziału w rozgrywce, zawodach i pościgu, w których uczestniczą twoi znajomi. Twój wyścig i pościg znajomego będą mogły połączyć się w jedno. Aż nie mogę sobie tego wyobrazić. Przełączenie się z trybu dla pojedynczego gracza do gry online będzie "w locie".
Kolejną nowością jest... TUNING. Może śmiesznie to brzmi "nowość", ale w ostatnich częściach tego elementu brakowało. Na pewno duża część graczy ucieszyła się z tego powodu. Dostaniemy możliwość podrasowania swojego auta za pomocą najnowszych technologii oraz upiększyć go wizualnie zmieniając lakier, barwy, rejestrację, felgi i kalkomanie. Samochód ma być naszą wizytówką. Będziemy mogli zapisywać nasze modyfikacje, aby mieć gotowe pod ręką pakiety samochodowe. Naprawdę brzmi to całkiem nieźle.
Dostaniemy możliwość, podobnie jak w Hot Pursuit zagrać w dwóch trybach - ścigany i gliniarz. Kierowcy wyścigowi, aby uniknąć złapania wykorzystują technologie takie jak turbosprężarki, zagłuszacze czy emitery fal elektromagnetycznych. Dla tych "dobrych" przygotowano nie gorsze zabawki. Aby dopaść ściganych mogą skorzystać z emiterów fal, blokad drogowych oraz helikoptera. W każdej chwili będziemy mogli przełączyć się z jednego trybu do drugiego. Za wszystkie osiągnięcia będziemy dostawać Punkty Szybkości dzięki którym odblokujemy nowe wozy i ulepszenia. Od siebie dodam, że tytułowi "rywale" to właśnie policjanci i ścigani.
Na koniec powiem wam o edycji specjalnej. Już teraz możecie składać zamówienia przedpremierowe! Jak zawsze wiążą się one z jakimś "ekskluziwem" w grze. Tym razem bonusem będzie Pakiet supergliny. Daje on nam dostęp do:
- Nissana GT-R Black Edition
- Technologii policjantów poziomu 2
- Ekskluzywnych barw policyjnych
Need for Speed: Rivals dostępny jest na PC oraz konsole XBOX 360 i PS3. Na razie nie ma możliwości składania zamówień na PS4 i XBOX ONE.
Może już ktoś z was się skusił? Na razie to tyle, jeśli zdobędziemy jeszcze jakieś informacje natychmiast Wam o nich napiszemy. Zapraszam do obejrzenia teasera oficjalnego trailera, którego pełną wersję ujrzymy na targach E3. A tym czasem się żegnam ;-)
Aktualizacja: Powróci znany i szanowany Autolog, lecz odegra on mniejszą rolę, niż w Most Wanted 2012. Zdaniem twórców system zestawiał zbyt wiele danych. Możemy spodziewać się nowych gadżetów, których ma być aż 11. Nie wiadomo jeszcze, co może nam pomóc oprócz kolczatek, IEM, helikoptera czy blokady drogowej. Prawdopodobnie będziemy mogli rejestrować nasze wyczyny filmikami! Konsole nowej generacji mogą zaoferować nam większą liczbę użytkowników oraz współpracę ze smartfonami czy PS Vitą.
Źródło: needforspeed.com
Jak na pewno wiecie premiery konsol nowej generacji mają nie mały wpływ na gry wydawane w tym roku. Zupełnie nowe możliwości, dużo nowych bajerów. Ta rewolucja dotknęła również serię Need for Speed o czym przekonaliśmy się dzisiaj doskonale. Podobnie jak w przypadku NFS Undercover i tym razem przy nowej generacji zmieniono czcionkę/logo. Ale to mała zmiana w porównaniu z pozostałymi.
Zacznę od silnika graficznego Frostbite 3. To na nim będzie się opierał Rivals. Redview County ożyje na Twoich oczach. Każdy szczegół świata wyrenderowany jest w świetnej jakości, a fizyka cząsteczek sprawia, że zjawiska pogodowe wyglądają jak prawdziwe. Ścigaj się w deszczu, śniegu albo burzach piaskowych - to cytat z oficjalnej strony needforspeed. Nie mam żadnych wątpliwości co do tych słów. Frostbite 3 to szczyt technologi w grafice komputerowej. Udowodnił nam co potrafi na gameplayu z Battlefield 4. Graficznie ostatnie NFS były naprawdę dobre. Wyobraźcie sobie co będzie teraz.
Drugim punktem będzie - All-Drive.
To system, który ma za zadanie zatrzeć granicę pomiędzy graniem single i multi. Będzie możliwość brania udziału w rozgrywce, zawodach i pościgu, w których uczestniczą twoi znajomi. Twój wyścig i pościg znajomego będą mogły połączyć się w jedno. Aż nie mogę sobie tego wyobrazić. Przełączenie się z trybu dla pojedynczego gracza do gry online będzie "w locie".
Kolejną nowością jest... TUNING. Może śmiesznie to brzmi "nowość", ale w ostatnich częściach tego elementu brakowało. Na pewno duża część graczy ucieszyła się z tego powodu. Dostaniemy możliwość podrasowania swojego auta za pomocą najnowszych technologii oraz upiększyć go wizualnie zmieniając lakier, barwy, rejestrację, felgi i kalkomanie. Samochód ma być naszą wizytówką. Będziemy mogli zapisywać nasze modyfikacje, aby mieć gotowe pod ręką pakiety samochodowe. Naprawdę brzmi to całkiem nieźle.
Dostaniemy możliwość, podobnie jak w Hot Pursuit zagrać w dwóch trybach - ścigany i gliniarz. Kierowcy wyścigowi, aby uniknąć złapania wykorzystują technologie takie jak turbosprężarki, zagłuszacze czy emitery fal elektromagnetycznych. Dla tych "dobrych" przygotowano nie gorsze zabawki. Aby dopaść ściganych mogą skorzystać z emiterów fal, blokad drogowych oraz helikoptera. W każdej chwili będziemy mogli przełączyć się z jednego trybu do drugiego. Za wszystkie osiągnięcia będziemy dostawać Punkty Szybkości dzięki którym odblokujemy nowe wozy i ulepszenia. Od siebie dodam, że tytułowi "rywale" to właśnie policjanci i ścigani.
Na koniec powiem wam o edycji specjalnej. Już teraz możecie składać zamówienia przedpremierowe! Jak zawsze wiążą się one z jakimś "ekskluziwem" w grze. Tym razem bonusem będzie Pakiet supergliny. Daje on nam dostęp do:
- Nissana GT-R Black Edition
- Technologii policjantów poziomu 2
- Ekskluzywnych barw policyjnych
Need for Speed: Rivals dostępny jest na PC oraz konsole XBOX 360 i PS3. Na razie nie ma możliwości składania zamówień na PS4 i XBOX ONE.
Może już ktoś z was się skusił? Na razie to tyle, jeśli zdobędziemy jeszcze jakieś informacje natychmiast Wam o nich napiszemy. Zapraszam do obejrzenia teasera oficjalnego trailera, którego pełną wersję ujrzymy na targach E3. A tym czasem się żegnam ;-)
Aktualizacja: Powróci znany i szanowany Autolog, lecz odegra on mniejszą rolę, niż w Most Wanted 2012. Zdaniem twórców system zestawiał zbyt wiele danych. Możemy spodziewać się nowych gadżetów, których ma być aż 11. Nie wiadomo jeszcze, co może nam pomóc oprócz kolczatek, IEM, helikoptera czy blokady drogowej. Prawdopodobnie będziemy mogli rejestrować nasze wyczyny filmikami! Konsole nowej generacji mogą zaoferować nam większą liczbę użytkowników oraz współpracę ze smartfonami czy PS Vitą.
Źródło: needforspeed.com
Ocena zawartości jest dostępna tylko dla użytkowników.
Proszę Zaloguj się lub Zarejestruj się by zagłosować.
Komentarze