Czy starsze części NFS doczekają się remasterów?

Podczas konferencji prasowej po publikacji wyników za II kwartał 2019 roku EA podzieliła się planami na kolejny rok fiskalny. Podkreślmy, że rok fiskalny w EA trwa od kwietnia do marca, więc pierwszych gier należy się spodziewać nie wcześniej, niż na wiosnę 2020. Jak zwykle nie zabraknie corocznych gier sportowych. Swoje dzieła pokaże także Maxis (dodatki do Sims 4, prezentacja Sims 5?), DICE, Bioware oraz... Criterion. To ostatnie studio nie pokazało w ostatnich latach nic nowego, nie licząc remastera Burnout Paradise. I tu szybko przechodzimy do tematu odświeżania starych tytułów.

Pojawiła się informacja, że EA planuje kontynuować wydawanie remasterów. Niestety nie podała ich liczby, częstotliwości, ani po którą serię sięgnie. Nie od dziś wiemy, że sporo fanów serii NFS (jak nie wszyscy) czeka na remastery Undergrounda 2 i Most Wanted z 2005 roku. Technicznie jest to jak najbardziej możliwe, gorzej ma się sprawa z licencjami. Na pewno jest problem z Toyotą Suprą. Można ją podmienić na inny model z tamtego okresu lub całkowicie usunąć. Przy czym pamiętajmy, że to nie jest zwykły model - oprócz sporego grona fanów, jest on jednym z samochodów z Czarnej Listy, co powoduje, że ta zmiana będzie dość mocno widoczna dla starych wyjadaczy serii. A to tylko jeden z producentów. Mamy jeszcze m.in. flagowe BMW. Szansa, że bawarski producent odmówi licencji M3 E46 jest raczej niewielka, choć bez pisemnej deklaracji nie można wykluczyć i takiej sytuacji (swoją drogą to ciekawy temat do dyskusji: co zrobić w przypadku odmowy BMW). Tak czy inaczej jakieś światełko w tunelu jest. Pozostaje pytanie jak bardzo EA jest zdeterminowana sięgnąć po starsze części serii, by poprawić swoje wyniki finansowe.


Powyższa okładka jest konceptem Radzia - naszego redaktora i grafika.