Podoba mi się ogólnie ale ma dwa minusy :P jeden za bugi które nadal są a drugi za to że cały czas pora dnia to noc albo noc i padający deszcz depresji można dostać :P a trzeci minus to za skopane ściganie Milicji :P czekamy na NFS 2017 :P a wolnym czasem lubię wracać do The Run,Most Wanted i Rivals.

No cóż, reboot serii udał się Duchom. Szczerze mówiąc - jedynie nid for spida widziałem na YouTube, lecz opinię mam wyrobioną o grze. Ghost posłuchało się graczy - to był doskonały plan, aby legendę gier wyścigowych powrócić do żywych. Przez 10 lat serwowano nam (za przeproszeniem) chłam okraszony raz lepszą, raz gorszą grafiką. NFS 2015 godnie reprezentuje starsze pokolenie.

Nie mówię, że NFS'15 można opisać w samych superlatywach :D Oczywiście pojawiają się rzeczy, które, przynajmniej mi, otwierają nóż w kieszeni.
Mamy noc, nielegalne wyścigi. Najlepsze części tuningowe na świecie, a policji brak XD To baaardzo razi w oczy, gdy musisz naprawdę się postarać, aby zaczęła Cię ścigać, a co dopiero utrzymać pościg przez kilka minut... Kiedyś kręciło się pościgi trwające kilkadziesiąt minut, a nawet kilka godzin, a tutaj? Porażka. Miejmy nadzieję, że to się zmieni.

Wspomniałem też o tuningu. Rewelacja, ale też i zawód lekki się pojawia. Naprawdę szkoda, że w sumie MEGAULTRAZAJEBISCIEKOZACKIPROUBER tuning był traktowany jako mejn ficzer tej gry, a tak w pełni potencjał tuningu możemy wykorzystać w... Hondzie Civic? Subaru BR-Z? Czasy się zmieniły, doskonale to rozumiem, ale to jest tylko gra, tu się aż prosi o przesadę, ja chcę zobaczyć Ferrari F40 w wersji wahadłowca!

Niektórzy skarżą się na fabułę. Cóż, nie była ona powalająca, jednak czuć ten klimacik, aż mam ochotę wsiąść do auta i włączyć "Get low" (TO THE WINDOOOOOW, TO THE WAAAAAALL). Najbardziej boli mnie fakt, że wczucie się w głównego bohatera jest znikome, tę sprawę rozwiązałyby dialogi głównego bohatera...

I w sumie, to tyle :) Jak pogram, dam dłuższą wypowiedź.
Peace out :P

Nowy NFS jest super ciekawe wyścigi jedyny minus to długo trzeba się namęczyć aby policja nas goniła a zgubić ja to pikuś wystarczy wjechać na autostradę i gaz do dechy mogli by zrobić aby policja częściej się nami interesowała i było by super ale ogonie gra jest bardzo fajna i wciąga bardzo :)

Nigdy nie udało mi się zapaść pod ziemię, a z tego co widzę ten bug staje się kultowy ;D Co do samych pościgów. Wbiłem wczoraj sprawdzić, czy dodali już nowego GT-R. Niestety dopiero dodadzą go dzisiaj (POPRAWKA: dojdzie dopiero w przyszłym tygodniu. Dzisiaj dostają na PS4.) Jeżdżę sobie żółtym mustangiem po mieście. Patrze, policja wbija przodem w śmietnik. Nie może wyjechać. Niewiele myśląc postanowiłem pomóc im wyjechać, przy prędkości ponad 200kmh waląc w ich tyłek. Zaczął się pościg (niewdzięczni). Zerknąłem na wyzwania dzienne: nabij 1000 forsy podczas ucieczki, oraz 10 uników w ostatnim momencie. Dobra, czemu nie. Po 3 minutach stwierdziłem, że trudniej znaleźć cywila jadącego w przeciwną stronę niż zgubić policję. Ba, trudniej jest już ich utrzymać na ogonie ;D Mój kontroler od XboxOne w tej sytuacji sprawuje się świetnie. Trigery są bardzo czułe i miękkie, dlatego wciskam gaz do połowy, 3/4 bieg, 3k obrotów i toczę się ja pani Helenka do spożywczego swoim Tico. Jedno powiadomienie wpada, zaliczone. Po chwili drugie. Policja jakieś 20 metrów za mną. Zatrzymałem się kompletnie, dojechała. Gaz do dechy, koła się mielą, 3 poziom notowania. Po minucie żadnego radiowozu w polu widzenia, pościg zakończony.
Jestem za tym, aby:
1. policji było więcej. 3 radiowozy to zdecydowanie za mało.
2. była zdecydowanie agresywniejsza. Nie czuje żadnego skoku adrenaliny, jak radiowóz podjeżdża od przodu, kamera wbija w tryb bliskiego schwytania a ja po prostu daje opór wsteczny, obrót 180 stopni i narka. Żadnej asekuracji co do patrolu.
3. wyzwania były o wiele trudniejsze. Co to jest nabicie 2000 szkód, albo ucieczka po 5 minutach. 20k szkód i ucieczka po 20 minutach z ogonem pełnym glin, to by było coś. ;)

Na trailerach bylo dziesiatki radiowozow, blokady i inne w poscigach. W finalnej ciezko znalezc 1 radiowoz XD A, no i te bugi, zapadanie sie pod tekstury boli xd

Policja w tej grze praktycznie nie istnieje ;(( największe utrapienie to wykonywanie dziennych zadań związanych z policja...

Ogólnie brakuję mi tylko bardziej wymagających pościgów policyjnych, z pułapkami rodem z most wanted. oraz pewniego rodzaju black listy, tak aby można było rywalizować z graczami i wbijać coraz to wyższą pozycję pobijając rekord danego gracza. :)
Dźwięk i grafika na najwyższym poziomie, czekałem na tę grę od października, nie zawiodłem się.

35 godzin... Nudno jest potem bez aktualizacji.

Po 20h gry muszę przyznać, że zasadniczo jest nudna. Brak jakiegoś głównego celu jak np w starym Most Wanted i jego czarna lista. Nowy Nfs jest jakiś taki chaotyczny. Graficznie super, model jazdy super, ale mimo to wciąż słabo zasysa. Już Carbon miał bardziej przejrzyste cele.

Ja mam podobne odczucia. ;D W Carbon'ie były rywalizacje "gangów", w starym MW blacklista i to kosmicznie napędzało grę. Chciałem nabijać wyścigi, notowania i karać każdą kolejną osobę z listy, żeby dostać jego furę. Jeszcze zawsze ten dreszczyk adrenaliny, czy na pewno ją wylosuje :>
W aktualnym NFS nie ma takiego żadnego parcia, żeby zrobić coś, bo będzie coś. Po prostu wyścig, telefon, wyścig, garaż, telefon, wyścig, garaż i tak w kółko ;)
Zna ktoś może jakieś sekrety EA i "Ducha" czy mają wpaść jakieś DLC w najbliższym czasie? Nie mówię oczywiście o HotRodach i Photomode, bo jak to uspokajają na Twitterze: "Coming SOON, Standby!" ;)

No właśnie. Też robię randomowe wyścigi i tyle.. Pogram trochę i wyłączam, ale mimo to codziennie mam ochotę trochę pojeździć. Granie z innymi graczami też strasznie słabo dopracowane. Ot always online na siłę wymuszone...
Gdyby nie grafika dałbym grze 5/10

Chyba taka jest specyfika gier wyścigowych - są nudne. Oczywiście kto co lubi :P Mi wystarcza piękny dźwięk silnika i mogę jeździć po mieście bez celu. Przy okazji driftując :) Osobiście najwięcej frajdy miałem z driftów i z rywalizacji ze znajomymi, bo co chwilę pobijaliśmy swoje rekordy.

Do MW i Carbona nie ma co wracać, bo tamte historie są niepowtarzalne ;)

Jedyne czego mi brak to Golfa IV i drag racingu:) a i w fabule rywalizacji i adrenaliny;p fabuła taka trochę gejowska, wszyscy się sobie podlizują.. Co do driftu np trzeba osiągnąć cel 60 000pkt, gdzie takie coś można zrobić już na trzech zakrętach, więc i poziom trudności mizerny:) ale tuningi boskie

niestety nie

Czyli nie było żadnych cut-scenek?

Ogólnie te naklejki to lipa niesamowita , jest kilka dosłownie kilka fajnych wlep , osobiście mi się najbardziej podobają vinyle Eddiego , Chada do Supry oraz Raya Kriegera do znanej wszystkim M3 z Pro Street. Dodali bardzo dużo winyli , i można niesamowite autka składać.

Props za wyzwania Eddiego , nie spodziewałem się takiej adrenaliny , te 15 wyzwań lepsze niż cała fabuła moim zdaniem , było czuć moc , mogli dać jakieś dwie cutscenki dla urozmaicenia to byłby odjazd.

Dodatkowe części tuningowe też spoko , fajne są oklejane lampy albo podświetlony wlot powietrza.

Zaciski i tarcze- zaciski bardzo fajna opcja , jest ich dość sporo , różne rozmiary, kolory oraz producenci , fajnie to wygląda , warto było poczekać. Natomiast tarcze są niewidoczne podczas wyjechania z garażu więc jak dla mnie bajer wizualny tylko do oglądania w kryjówce.

Obiekty do zbierania- kolejna porcja obiektów do zbierania, 12 pickupów oraz 10 punktów eksploracyjnych (pomniki , graffiti) ta pierwsza opcja to wiadomo , ta druga robi wrażenie odkryłem ich na razie tylko 4 więc za dużo powiedzieć nie mogę , ale po wyjechaniu z kryjówki nie daleko jej na pewno Wam się rzuci ogromne kolorowe graffiti- nie powiem jest szał :)

No i w końcu ..Soundtraczek tak zwany :) lista mówi samo za siebie , jednym słowem amazing :P

Ogólnie to jeśli chodzi o te vinyle to się troche zawiodłem , jakoś spodziewałem się większego szału po tej aktualizacji a w efekcie końcowym to wypadło średnio. 7/10

Sorki za błędy , nie jestem mistrzem ortografii :P przymknijcie oko :p

Nareszcie ktoś się porządnie rozpisał ;) wybaczę nawet niektóre błędy w tekście ;) myślę, że odpowiedziałeś wrażenia bardzo dokładnie. Na pewno ta gra kiedyś się u mnie znajdzie :D

P.S. Będą może wrażenia po aktualizacji? Chciałbym się dowiedzieć, jakie są różnice :P

Siemanko:)

Need For Speed 2k15 jest wiele opinii na temat tej , dla jednych jest to szit zrobiony na siłę a dla drugich najlepsza odsłona serii , według mnie jest to znacznie król wsród serii.

Mam rozegrane około sto godzin , dokładnie ponad 96h , platynę oraz 100% gry, myślę że to wystarczająco aby podzielić się z Wami wrażeniami.

Zaanalizuję grę pod kilkoma aspektami.

-rozgrywka ogólna
-fabuła
-grafika
-tuning
-soundtrack
-co bym dodał od siebie
-moja ocena

1. Rozgrywka ogólna- na pierwszy rzut oka widzimy nocne miasto o nazwie Ventura Bay w którym znajduję się 6 dzielnic: Burnwood , Crescent Mountains , South Port , Franklin Terrace , Royal Park , El Rey. Tak bardzo ogólnikowo na początek będziecie narzekali na model jazdy ale dajcie sobie czasu bo opcje jego dostosowywania są bardzo plastyczne i każdy może je zrobić pod siebie , więc o to bez obaw :)

Następna rzecz , motyw przewodni gry czyli tryby wyścigów: Sprint , Konkurs Driftu , Touge( generalnie zwykły drift , ale driftując na przodzie jest większy mnożnik) , Driftowy Pociąg, Wyścig na torze , Gymkhana. Ilośc wszystkich zawodów łącznie wynosi- 79.

Jeśli chodzi o wyścigi to brakuje nam popularnychy "dragów" ale kto wie może w aktualizacji :)

Najbardziej przyjemne są wyscigi driftu :)

Co do ogółu gry warto zaliczyć listę samochodów. Dużo jest zdań na ten temat , ale moje zdanie jest takie że aut jest mało , ale ogromna róznorodnośc po stare auta , tunery , JDM oraz supercary. Jeden z największych minusów carlisty jest brak Audi w grze n korzyść BMW co w moim przypadku jest bardzo denerwujące więc nie będe się dalej rozpisywać.

Ogółem mówiać rozgrywka jest przyjemna i ciężko się nudzić ze względu na aktywnośći poboczne: bączki , darmowe części , punkty widokowe (osobiście polecam , jest to fenomenalna opcja) , oraz spontaniczne wyzwania.


2.Fabuła

Myślę ze to wzbudziło najwieksza goraczke przed premierą gry.. Było wiele zapytań czy ta fabuła dorówna klasykom serii..

W fabule jest 5 ścieżek w której wystąpili prawdziwi aktorzy:

-prędkość (Magnus Walker)
-styl(Ken Block)
-tuning(Akira Nakai-San)
-ekipa(Risky Devil)
-bezprawie(Moroboshi-san)

oprócz tego towarzyszą nam także inne osoby które reprezentują daną ścieżkę,kolejno

-Spike

-Manu

-Amy

-Robyn

-w przypadku bezprawia , jest to tajmnicza osoba , nie będę spoilerował :)

Czy fabuła jest wciągająca ?.. Zdecydowanie jest , mimo że są to tylko cutscenki to są bardzo fajnie nagrane i klimatyczne , warto się na nich skupić.

Brakuję spotkań na mieście z wraz z reprezentantami ikon. Oprócz tego że widzimy ich w cutscence oraz w wyścigach nie ma po nich śladu , to jest taki minus przy którym klimat gry trochę opada.

3.Grafika

Frostbite 3 , Frosbite i jeszcze raz Frostbite :) tutaj krótko opiszę: Po prostu bajka ! Oprawa jest przepiękna , wszystko ma wysokie tekstury , a promienie światła które padają na chromowany lakier to coś co trzeba samemu zobaczyć. Miasto wygląda przepieknie , grafika jest to jeden z najlepszych aspektów najnowszej odsłony.



4.Tuning

I tu się zaczyna magiczne słowa , charakteryzujące tą serię :)

Z góry mówię że nie liczcie na tuning w autach typu Ferrari czy McLaren bo się zawiedziecie.

Natomiast w starszych modelach to bajka dla mistrzów od wyglądu wizualnego, markowe części powalają , i w dodatku jest ich duża ilość. Bodykity typu Rocket Bunny czy Liberty Walk mówi samo za siebie... + SEIBON Carbon , Varis , JUN czy inne tego typu , można zmieniać nawet rury wydechowe.. mało tego , ich dzwięk zmienia brzmienie pojazdu !! Skoro jesteśmy przy dzwięk , dodam że również jest to jeden z najważniejszych aspektów, oraz bardzo dobrze wykonanych także się nie zawiedziecie. Gra zawiera bogatą personalizację lakieru oraz edytor winyli.

Hmm tak fajnie się mówi o kształtach ale , każdy wie że najważniejsze jest wnętrze :) Można zmienić dosłownie wszystko .. Blok silnika , głowice , turbo , sprzęgło , hamulce , opony , zawieszenie , stabilizatory , a nawet hamulec ręczny .. Po zakupie tych części ustawiacie auto pod siebie w menu tuningu sterowności.

Tuning 10/10 ! :)

5. Soundtrack

NFS2k15 zawiera najwięcej piosenek w historii serii, aż ponad 60 utworów !

Muzyka jest to bardzo indywidulana sprawa , mogę powiedzieć tylko że muzyka jest bardzo dobrze dopasowana i klimatyczna.

6. Czego mi brakuje ?


Nic nie jest idealne i brakuję parę rzeczy.. Mianowicie, miasto wydaję się być ospałe .. i rzeczywiście tak jest , grając bez znajomych czuję się jakbym był tylko sam w mieście , takie wrażenie przynajmniej było przed najnowszym updatem gdzie boty jezdził 40km/h a policja była tak senna jakby była na prochach. Jest to zdecydowany minus.

Drugą rzeczą jest fajna róznorodna lista samochodów.. ale przeglądając ją, nie widzicie Audi .. na pierwsza myśl przychodzi .. em ? twórcy zapomnieli czy jak ? Myślę że nie tylko według mnie , ale dużo osób jest zawiedzionych jest z powodu braku tej marki , biorąc pod uwagę świetne modele samochodów znajdujące się pod szyldem Audi.

Jeśli chodzi o minusy to tyle.

7. Moja ocena



Grę pomimo kilku wad , oceniam bardzo wysoko , jest ona świetna i powinna się znalezć u Was na półkach:)

Grę oceniam na 8/10.

Dlaczego 8/10? Tak jak pisałem , senne miasto dokucza i rzuca się w oczy , oraz brak Audi mówi samo za siebie.

Recenzję napisał- Pepciorrek.

#NFS2k15 #GameOfTheYear

Za mną 2 i pół godziny gry. Pierwsze wrażenia na pewno lepsze niż z bety. Nie mogłem się oderwać, misje wcale nie wydają się nudne, wręcz przeciwnie - fabuła mnie wciągnęła. Tuning fantastyczny, dźwięk samochodów jest niesamowity :D Kupiłem 180sx, stuningowałem trochę i wyjechałem na miasto... poczułem się jakbym wrócił do 2004 roku, dźwięk auta i klimat jak w Underground 2.
Póki co wrażenia świetne :)