[movie=youtube]FstXpvGzxZI[/movie]
Dla miłośników M3 GTR, przejazd po słynnej Północnej Pętli. Film wydaje się wyjaśniać charakterystyczne brzmienie samochodu w MW 2005. Na początku wyraźnie słychać metaliczny warkot, wygląda, że silnik brzmi tak gdy jest zimny. Później dźwięk jest zdecydowanie gładszy, bardziej przypomina to co znamy z innych gier i nie sugeruje już, że samochód mógłby być napędzany rzędową szóstką.
Producenci gry nie zrobili więc błędu (tak jak wcześniej podejrzewałem), jedynie nagrywali (o ile faktycznie nagrywali) samochód z zimnym silnikiem, nie podejrzewając, że zmiana brzmienia będzie tak drastyczna po rozgrzaniu. W przypadku aut drogowych zmiana na ogół nie jest aż tak duża xd
No kurde, ja 4 pozimowi psiarni zwiałem z 4 pękniętymi gumami, mam gdzieś screeny nawet :D
Off-top
/Radzio
Co mnie jeszcze denerwuje, wjeżdżamy w kolczatki i tak jesteśmy w stanie uciec policji. Ale dobra, koniec tej dyskusji, to ma być temat o najlepszych wspomnieniach, a nie to co mogliby zmienić w Carbon'ie..
Nie ma sensu przejmować się czymś, na co nie ma się żadnego wpływu. ~Yoh Asakura, Król Szamanów
No właśnie. Jak już chcieli to rozwiązać w taki sposób, to mogli też wprowadzić uszkodzenia mechaniczne w grze. Myślę, że byłoby to nawet ciekawsze i dawało troszkę większe wyzwanie, bo nie moglibyśmy wjeżdżać w nieskończoność w te pursuit breaker'y, tylko musielibyśmy bardziej uważać na auto. :P
Hmm.. N tak, ale w trakcie gry auto się nie niszczy. xD
Nie ma sensu przejmować się czymś, na co nie ma się żadnego wpływu. ~Yoh Asakura, Król Szamanów
Skoro rury niszczyły radiowozy w trakcie pościgów (jest nawet taki spowalniacz w Palmont) to normalnym jest, że w znacznym stopniu mogę też uszkodzić BMW - jak dla mnie jest to sensowne :) Stworzenie groźniejszego wypadku mogłoby negatywnie wpłynąć na zdrowie jak i na kondycję samochodu (jak początek fabuły w U2), a tak już po chwili jesteśmy gotowi do wyścigów, a po fabule odzyskujemy BMW :)
Pewnie znów Razor. xD
Nie ma sensu przejmować się czymś, na co nie ma się żadnego wpływu. ~Yoh Asakura, Król Szamanów
No żeś dał, Speedy xD ale faktycznie - bejca chwile sobie podriftowała, ledwo musnęła ciężarówkę i skasowana :P
Musieliby zmienić fabułę i byśmy dariusa nie spotali i innych i pewnie byćmy umarli. ;-;
Nie ma sensu przejmować się czymś, na co nie ma się żadnego wpływu. ~Yoh Asakura, Król Szamanów
Już mogli się wysilić i zrobić cut-scenkę gdzie Cross wpycha nas na ciężarówkę lub jakąś skałę. Wyszłoby to lepiej niż jest na koniec. No ale to drobny szczególik.
To był 2006 rok, Nie mieli zbyt dużo możliwości. :P
Nie ma sensu przejmować się czymś, na co nie ma się żadnego wpływu. ~Yoh Asakura, Król Szamanów
Tylko pojawiła się jako dodatek i w zasadzie nic do gry nie wnosiła, prócz swojej obecności. W MW '05 to wiadomo, bo wokół niej skupia się nasza uwaga oraz rozpracowywanie dla niej Black List'y. W Carbonie też miała jakieś znaczenie. Pełniła "most" między tymi dwoma tytułami. Niestety w MW'12 i w TR pojawiła się w DLC i można było sobie nią trochę pojeździć. Nic nie wnosiła, więc zaliczyłbym ją tylko do 2 tytułów. W ogóle to jest ciekawe. Rozwalasz 15 ludzi z Czarnej Listy, dodatkowo musisz uciec przed Cross'em i jego kolegami, kiedy już ci się to udaje kolejny raz dopada cię Cross i przez niego rozwalasz BMW. Tak wgl. zastanawiam się co konkretnie główny bohater rozwalił w aucie, że "zostało zniszczone". Kiedy nawracamy tą Betą ona jeszcze jedzie, dojeżdżamy do Corvetty Cross'a i nagle przestaje działać. Nie mam pytań. Mogli się bardziej postarać o jakiś spektakularny wypadek. XD
no nie trzeba było. :D
Nie ma sensu przejmować się czymś, na co nie ma się żadnego wpływu. ~Yoh Asakura, Król Szamanów
W The Run'ie też była? Lol, nie wiedziałem xD
w Carbonie też była, nie napisaliście, ale to oczywiste :)
Nie można zapomnieć, że pojawiło się też w Run'ie, MW'12 i ma się pojawić w NFS'15... Nie wiem czy w innych, ale w tych był.
Nie ma sensu przejmować się czymś, na co nie ma się żadnego wpływu. ~Yoh Asakura, Król Szamanów
No to auto to jest symbol, bo chyba to jako jedyne wystąpiło w dwóch częściach serii. Żadne auto, które przewinęło się przez fabułę nie może się tym poszczycić xD
Hmm..
Najlepsze wspomnienie już pisałem na FB, jest to oczywiście przeskok przez most podczas ucieczki z Rockport. :D
A co do samego samochodu, to w sumie każdy z was już wypisał wszystko więc powtarzać nie będę, genialne auto oraz genialny pomysł żeby wykorzystać go jako Hero Car, nie mam żadnych wątpliwości że to BMW to jedno z aut-symboli serii :)
Mój tata ma gdzieś na kasetach jeszcze :D
Szkoda, tak w ogóle, że nie dali w MW 05 tej bejcy seryjnej do tuningu np. w moich samochodach :P
Nie no, metallica jest dobra, pierwsze3-4 albumy były dobre...
Nie ma sensu przejmować się czymś, na co nie ma się żadnego wpływu. ~Yoh Asakura, Król Szamanów
Oj, MadaFaster xD dowaliłeś tym :D