Siema ogry. Wczoraj, chciałem wejść na Camp Nou i okazało się, że (chyba) Barca ma trening. Jedyną atrakcją został więc sklep FCBotica. No i właśnie, kupiłem sobie parę souvenirów za dość horyzontalną cenę, i chciałem spytać się was, czy się opłacało. (przyjadę do domu to zrobię fotki, zgram na kompa i wam pokażę):
- Piłka do nogi FCBarcelony,22,10 Euro
- Mała piłka Barcelony, 9,10 Euro
- Minikufel Barcy, 6,50 Euro
- Szklanka Bracy, 3,50 Euro
(Chciałem jeszcze kupić kalendarz z graczami FCBarcelony na rok 2012, ale nie starczyło mi kasy - kosztował 10 Euro, a mi zostało tylko 5.
Tak więc piszcie, czy się opłacało czy nie i dlaczego :)
ale przynajmniej nie 240 zł :P
140 zl troche dużo ,no będą ,ale mi są nie za bardzo
ja na tą koszulkę wydałem 35 euro kuba i tak na 2012 będą je nosić
No np. do szkoły na WF to tak...ale ja i tak bym tego nie założył...ANTY FAN BARCY :D
Sorry, ale ja wstydziłbym się wyjść w czymś takim. :-) Jak można wydawać tyle kasy na coś, co i tak piękne nie jest? ;)
Mi się te koszulki nie podobają co ma diego,
:@ "Siema ogry" <-- to mój znak rozpoznawczy. Podpier......ś mi teksta :f Będę musiał Cię zfragować kolo ...
Kuba - źle się wyraziłem. Nie jest to jakiś taki mikro, dla 2latków, tylko taki mniejszy po prostu. Fajnie się z niego pije :)
Kogo koszulkę kupiłeś?
Opacało się ale nie potrzebnie kupiłeś minikufel starczyło by ci na kalendarza ;p ja sobie dzisiaj koszulkę barcy kupiłem ;p
Według mnie opłacało się tylko kupić piłkę ( DUŻA )..a reszta to..zaoszczędził byś prawie 20 euro + to co zostało czyli 5...25 euro..takie pierdoły se kupiłeś moim zdaniem..
Kupić, piłki, kubki a nie kupić koszulki xD
Dzisiaj na jutro pewnie czekam bez strachu,
Wita mnie świt, witam go na luzaku,
Radości łzy i smutku pół na pół,
Cały czas życiu stawiam czoła bez strachu!
To normalne ceny. Tam zarabia się więcej, więc wszystko jest droższe, ale dla Hiszpanów są to ceny normalne. Pewnie z 20-30% to marża na marce Barcy.
Jak dla mnie to przepłaciłeś.. Bo jestem fanem Realu : P