Witam wszystkich i proszę o pomoc. Miałem taki problem, że komputer wcale się nie chciał uruchomić, pytał mnie w jakim trybie uruchomić, jednak w żadnym się nie udało, bo kiedy się włączał pojawiał się blue screen i włączał się od nowa. Przeinstalowałem system i wszystko było OK :). Ale jakoś na początku tygodnia kiedy włączał się komp. to były rozmazane kolorowe paski i później znowu pytał w jakim trybie uruchomić, to dałem "uruchom sys. win. normalnie" i nic "ostatnie znane dobre ustawienia" i też nic ale tym razem udało się w trybie awaryjnym i zrobiłem naprawe sys. i wszystko działalo OK. Lecz nie długo się pocieszyłem gdyż na drugi dzień działo się tak samo i poraz kolejny naprawiłem i też pochodził z 1 dzień i znowu.
Ogólnie naprawiałem system około 3 razy wciągu 3 dni codziennie raz :( Nie wiem może to wina sprzętu bo komuter nie jest wcale taki nowy...
Może ktos mi pomóc.? ...
Być może to jest wina zasilacza że ci się wyłacza. Miałem też sporo problemów z zasilaczami i wyłączanie sie kompa wskazuje że to może być to.
Odinstaluj sterowniki karty graficznej i jak będzie działało normalnie to znaczy że grafa Ci padła.
Z NFSzone od września 27 2010 14:45:24
Najprawdopodobniej tutaj padł dysk, jeśli co dzień musisz przywracać system. Niedawno naprawiałem komputer z podobnymi "objawami". Wyłączanie się komputera jest pewnie sprawką zasilacza ale nie koniecznie. Polecam włożyć inny dysk (z innego komputera ) i sprawdzić czy wszystko będzie śmigać, jeśli nie to będziemy szukać dalej :D
Tak to może być wina dysku, co do stawiania systemu, robiłeś format całego dysku ?
Problem samoczynnego wyłączania się komputera w czasie włączaonej gry czy normalnym ,,pustostanem" jest prosty : komp się zakurzył i trzeba go wyczyścić bo nie ma odpowiedniej cyrkulacjii powietrza i tak po prostu reaguje :) Ale dysk tu też mógł paść i popierajac resztę bedziemy szukać aż znajdziemy