Re: Need for Speed Payback - ogólnie No to co, kolej na mnie
Myślę że można zacząć od prowadzenia, bo to będzie miało chyba największy wpływ na wrażenia z rozgrywki. Jest ono bardzo przyjemne, choć dziwi ograniczenie liczby opcji w stosunku do NFSa '15 - są po 3 opcje na jedną klasę z tego co zauważyłem. Dla klasy wyścig można włączyć kontrolę stabilności, co tak naprawdę równa się wyłączeniu brake-to-drift. W takim wariancie w Buicku jeździło mi się bardzo przyjemnie, ale osiągane czasy mocno rosły, znacznie szybciej pokonuje się wyścigi niestety jednak driftem.
Fabuła - dla mnie fajna. Dziwi trochę że wszystko dzieje się tak szybko, ale szczerze nie mogę się doczekać co czeka nas dalej. Jest też bardzo klimatyczna wg mnie - gdy na początku próbujemy wejść spowrotem do świata wyścigów, to wszystko wygląda super, ludzie dookoła i tak dalej, no bajka. Tzn kibice są także po początku, przy chyba każdym wyścigu - dodaje to atmosfery, naprawdę jest fajniej z nimi xD Boję się trochę pokonywania lig - w OA znalazły się dwie ligi, które miały 4 i 5 wyścigów aby te ligi pokonać, co trochę mnie przestraszyło odnośnie długości historii - mam nadzieję że będą jakieś jeszcze zorganizowane zawody spoza lig i Gonitwy Banitów.
Dubbing - gdybym nie słyszał angielskich dialogów bym nie narzekał, ale jak kiedyś wspominałem, ten brytyjski Maca jest niesamowity, tak chętnie bym pograł po angielsku żeby go posłuchać... Ale ogólnie da się żyć, nie jest najgorzej. Najgorsza jest Opiekunka - ta to ma tak na siłę głos że szkoda gadać. A reszta jak najbardziej spoko.
Mikropłatności - boli że są, ale za awansowanie Rep chyba dostaje się dostawy (nie zauważyłem dokładnie za co się pojawiają) i można spokojnie przetrwać bez wydawania mikropłatności, przynajmniej jak na razie. Ale już widać że gra będzie wymagała grindowania, przynajmniej jak chciałoby się podexpić wraki. Ze sklepu z częściami podoba mi się opcja losowania kart - za 3 tokeny losuje się kartę, której można wybrać jedno z: marki, części i ulepszenia. Ja już parę razy zakręciłem kołem i trafiłem akurat idealnie te karty jakie chciałem, ale to może tylko chwilowe szczęście
cały czas wybieram firmy Americana lub Outlaw - ich dodatkowe umiejętności za posiadanie 3 części tej samej firmy mi najbardziej odpowiadają. Szkoda że nitro się ulepsza tylko i wyłącznie z tych umiejętności
żadna karta nie polepsza nitra.
Mapa - dla mnie cudowna - pojeździłem sobie trochę po górach i mieście i jestem zachwycony. Wygląda to wszystko przecudownie, miasto w końcu mi się podoba (Ventura Bay jakoś z jazdy po mieście mnie nie zachwycało) a tutaj czuję że to jest naprawdę raj dla kierowców. Centrum miasta to coś niesamowitego, i za dnia jak i wieczorem. Szukanie wraków jest niestety dość proste i szybkie, (przynajmniej dla mnie).
Znajdźki - dla mnie bardzo przyjemnie rozłożone i fajne, co prawda wieje Forzą Horizon, szczególnie z tymi gwiazdkami, ale trzeba przyznać że przynajmniej prawidłowo skopiowali
lubiłem tak sobie skakać i przyjeżdżać różne próby prędkości.
Multiplayer - dla mnie ok, jeździło mi się fajnie. Nie wiem czemu ale sama mapa poprawia mi trochę odbiór gry, naprawdę jeżdżenie po niej sprawia mi niesamowitą przyjemność
Na razie to chyba tyle ode mnie.