Re: Driver: San Francisco Driver - gra bez której nie byłoby GTA, chodź wielu uważa, że to właśnie Driver jest klonem GTA. Niebawem premierę będzie miała kolejna część zatytułowana DRIVER: SAN FRANCISCO na którą czekam z niecierpliwością jak nobla pragnę. W zasadzie to zastanawiałem się czy powstanie kolejny Kierowca
i jednak gra ujrzy światło dzienne. No ale dosyć tych bredni więc przejdźmy do meritum tego co mam tu napisać. Gra rozpoczynać się będzie kilka miesięcy po wydarzeniach z gry Driv3R (bezpośrednio rzecz jasna). John Tanner i Charles Jeriho (to oni jednak mieli imiona xD ?! ) przeżyli strzelaninę w Stambule w Turcji finale gry Driv3R. Na początku nowego Drivera dojdzie do pościgu Tannera za Jeriho, w którym ten pierwszy będzie miał wypadek i zapadnie w śpiączkę. Dalsza część gry potoczy się w umyśle Tannera, taką możliwość daje system SHIFT, który pozwala na przenoszenie się bez wysiłku w każdy dowolnie wybrany pojazd. System ten będziemy mogli też modyfikować w zależności od postępów w grze. Warto zaznaczyć, że gra wraca poniekąd do korzeni dając nam arcadeowy, wściekły i zwinny model jazdy ze sporą dozą dynamiki i filmowości a szaleć będziemy po mieście znanym z części pierwszej tejże gry, które będzie miało 320 km dróg i przechodniów na chodnikach. Popisy na szosie będziemy mieli czym odstawiać bo po raz pierwszy w historii drivera dostaniemy w nasze oślizgłe łapska ponad 100 licencjonowanych furek choćby tj. Fiat 500, RUF (tuner Porsche) czy Dodge Challenger R/T wiec każdy wynajdzie coś dla siebie. Ciekawie zapowiada się widok FPP od środka pojazdu. A teraz oblukajcie teasery i trailera z gry. Premiera już w CZERWCU
P.S. Będzie też edycja kolekcjonerska z figurką żółtego Dodge'a Challengera R/T.
[movie=youtube]HxjDdXEGBdI[/movie] [movie=youtube]wPM_HOGnK0o[/movie] [movie=youtube]IEokZ-nGJAw[/movie]
[movie=youtube]KPPkoUhmZe8[/movie]