Need for Speed No Limits

Jedyny limit stanowi paliwo kupowane za prawdziwe pieniądze. Chyba nie tego oczekujemy od gry.

Się może wypróbuję, byle mi chodziło na Tab 2 10.1 Podejrzewam że carlista i soundtrack powinien być podobny z NFS 2015

Carlista może i podobna, soundtrack - niekoniecznie ;/ Ale w miare przyjemnie sie gra

No Limits. A wache za prawdziwą kase się kupuje. Poza tym nudne i krótkie.

Gierka ogólnie spoko tylko brak mi mojego ukochanego Forda GT <3 No i jeszcze te mikropłatności i odnawianie paliwa

Niestety, jak to jest zazwyczaj z grami Free2Play, na wszystko długo się zbiera, co zdecydowanie zniechęca do gry. Z powodu opłaty paliwowej za przystąpienie do każdego wyścigu gra nadaje się do krótkich, ale częstych sesji. Gra niewątpliwie ma potencjał, co widać po zmianach od pierwszej wersji, ale jeszcze sporo brakuje do ideału.