Tak, nie mylicie się - oficjalnie wracam do tuningu w Need for Speed. I właśnie ten projekt zwiastuje mój powrót. Powrót po praktycznie półrocznej przerwie. Przez ten czas próbowałem kilka razy wrócić do tuningu, aczkolwiek trzykrotnie mi się to nie udało. Kto wie, do czterech razy sztuka... zwiastował to Thunderbolt, zrobiony na rozpoczęcie Challenge Series.
Tym razem nie ma co owijać w bawełnę - Need for Speed: ProStreet oferuje już o wiele większe możliwości tuningu i stworzenia czegoś niezwykłego. I taki właśnie projekt chciałbym Wam, Drodzy Użytkownicy, dzisiaj zaprezentować: zwie się on Elite Racer. Wzięło się to od NASCAR Elite Series - co oznacza, iż moim celem było stworzenie czegoś na wzór bolidów NASCAR. Owszem, zadanie to w stu procentach w serii NFS wykonalne nie było, nie jest i nigdy nie będzie, ale zawsze przecież można spróbować.
Poprzez ten projekt starałem się ukazać podejście do tematu - podjętego już zresztą podczas finału konkursu Tuneking - w bardziej luźnym świetle. Stąd fikuśne płomienie oraz numery rodem z serii NASCAR.
Cóż, dzięki płomienistemu wzorowi wóz ten kwalifikuje się do kolejnego Challenge Series. Liczę na całkiem niezłe oceny ze względu na to, iż w projekt ten włożyłem maksimum swego serca, zaś pomysł na niego zrodził mi się już kilka tygodni temu - i przez ten czas spokojnie dojrzewał w tej "ogromnej i wydajnej mózgownicy"... :-)) Każda opinia, zarówno krytyczna, jak i pochlebna, mile widziana. A poniżej - kilka zdjęć, byście mogli się nasycić widokiem tej bestii. Kwestię obróbki w komentarzach możecie przemilczyć... (Postanowiłem wyżyć się artystycznie i wyszło jak wyszło :-))).)
Sam wiem co to znaczy wykrzesać z danej gry maksimum możliwości, jednak w twoim przypadku zajęło ci to o wiele więcej czasu niż mi. Bo wiadomo Pro Street oferuje większe możliwości niż Most Wanted, jednak najważniejsze jest mieć pomysł i go ciekawie sprzedać. W twoim przypadku, motyw NASCAR Elite Series oddałeś niemalże idealnie, bo do ideału brakuje mi typowej marki znanej z Nascar, jak Chevrolet, Ford, Toyota czy Dodge. Mimo wszytko malowanie i wszelkiego typu sponsoring jak i emblematy, umieszczone są tak jak chciałbym je widzieć. Powiem ci szczerze że nawet ciekawie prezentuje się ten GTO w tymże malowaniu. Reasumując jest to kolejny świetny projekt w naszym Showroomie, który zasługuje na dobre 5 z plusem.
Slight · 12 lata temu
Ocena: 8
No i weź tu pracuj nad autem do Challenge Series. Ale fajnie że wracasz, w końcu będzie jak kiedyś, niech jeszcze parę innych osób wróci Ale to napisać muszę, w nfs nie ma bolidów nascar a wykorzystanie zwykłego samochodu mnie strasznie odtrąca. Chyba że weźmiecie Muscle Car'a jakiegoś starego, to wtedy ma sens jeszcze, no i w Shift2 jak już to robić. Co do motywu który tu tylko ocenie, jak najbardziej w porządku ale nie znowu szałowy, może gdyby trochę więcej vinyli było to by lepiej wyglądało. No i numerek skopałeś, a raczej jego dół.
Wiesz, co do vinyli - było mi ciężko wyrobić się nawet ze sponsorami, po prostu za mało tego. W Shift 2 też może coś kiedyś zrobię...
Slight · 12 lata temu
Ocena: 8
Świadomy tego co niżej napisałeś, byłem no ale taka moja opinia o NASCAR'ach w Need For Speed. Swoją drogą od bardzo dawna interesuje mnie ten sport, może dlatego taka opinia
Leeav · 12 lata temu
Ocena: 10
No, niech będzie piona, chociaż chyba oczekiwałem na coś więcej.
PS. - Slight, nadal możesz szykować wóz, wyzwanie jeszcze niezakończone.
dragmaster · 12 lata temu
Ocena: 8
Fajny, ale brakuje mi dopracowania vinylu...
Lepiej Nascar w SH2 rób, ProStreet ma za mało warstw do wykorzystania.
Radon · 12 lata temu
Ocena: 8
Obróbkę zostawiam bez komentarza.
Auto nieszczególne, kolory takie trochę ciulowe, numerek i spoiler ssą, całość vinylworku wygląda jak zubożona kalka z mojego Challengera;P
Radzio · 12 lata temu
Ocena: 8
[url=]cztery[/url]
Bazyl · 12 lata temu
Ocena: 10
Prosto mówiąc trafiłeś w mój gust. Jedynie ze spoilerem nie trafiłeś. Vinyl cudny. <3
PS. Na obróbce zrobiłeś błysk na lampie przedniej. A o ile się orientuję to światła w NASCAR nie występują.
Cris7 · 12 lata temu
Ocena: 8
Obróbka brzydka, autko nawet fajne, ale jak Bazyl napisał - w NASCAR nie ma przednich lamp więc fail.. Sponsorzy b. ładni ale brakuje mi gdzieś w nim zielonego kolorku.
Black Ice · 12 lata temu
Ocena: 10
Góra auta brzydko wygląda, ale ogółem na 5
Chad_MC · 12 lata temu
Ocena: 7
Spoiler to jakiś żart chyba hehe. Ładne kolory, ale ta cyferka brzydko wygląda. Bez białego kwadratu wyglądałoby ładniej. Ogólnie dość słabo.
sebastianek · 12 lata temu
Ocena: 8
Przypomina mi malowanie wozu Jeffa Gordona Spoiler mogleś sobie darować no tę cyferkę mogłeś bardziej dopracować. Dam 4+
Siekierka · 12 lata temu
Akurat człowiek orientujący się w NASCAR wie, że obecne auta mają prawie identyczne...
sebastianek · 12 lata temu
Ocena: 8
Człowiek zorientowany wie, że płomienie na swoim wozie mial własnie Jeff Gorodn
Niejadek · 12 lata temu
Ocena: 8
Auto nie jest złe, ale przypomina słabszą wersję pojazdu Radona.
Leeav · 12 lata temu
Ocena: 10
To, że użył jednej tej samej naklejki nie znaczy, że jest kopią wozu Radona, bez przesady. Wiele pojazdów NASCAR pomalowane jest w ten motyw, Piotrek płomienie przedstawił całkiem inaczej niż w Dodge.
Adamo · 12 lata temu
Ocena: 10
co tu wiele gadać świetne i tyle;]
Voxerver · 12 lata temu
Ocena: 10
"pienkny" ;_;
Allure · 9 lata temu
Ocena: 10
Morvic · 9 lata temu
Ocena: 10
Ocena zawartości jest dostępna tylko dla użytkowników.
Proszę Zaloguj się lub Zarejestruj się by zagłosować.
Serwis NFSPolska.pl używa plików cookie do przechowywania informacji o sesji i analizowania danych w celu zapewnienia użytkownikom lepszej wrażeń z portalu.
Komentarze
Opinia o projekcie wedle życzenia!
Dałbym 4 za to...
link Zobacz jak ten żółto-niebieski wygląda
PS. - Slight, nadal możesz szykować wóz, wyzwanie jeszcze niezakończone.
Lepiej Nascar w SH2 rób, ProStreet ma za mało warstw do wykorzystania.
Auto nieszczególne, kolory takie trochę ciulowe, numerek i spoiler ssą, całość vinylworku wygląda jak zubożona kalka z mojego Challengera;P
PS. Na obróbce zrobiłeś błysk na lampie przedniej. A o ile się orientuję to światła w NASCAR nie występują.