Czwarta część kultowej sagi. Zapraszam.

--------------------------------------------------------

Otóż od dwóch dni przy włączaniu komputera rozlega się straszny hałas, który po 1-2 sek. ustaje.
Nie do końca wiedziałem co to może być, więc skorzystałem z pomocy wujka Google. Poszperałem trochę i liczba opcji defektu ograniczyła się do wiatraka i dysku twardego. Postanowiłem się przysłuchać sprawie i okazało się, że najwięcej hałasu robił wiatrak od mojego Radeona HD5670. Możliwe, że już się (uwaga, trudne słowo) wyeksploatował. Zatem postanowiłem zaoszczędzić na kupno nowego wentylatora. W związku z tym moje pytanie brzmi: Jaki wiatrak, pasujący do mojej karty grafiki, jest w miarę tani i dobry? Jaki byście mi polecili?

Czekam na odpowiedzi i pozdrawiam. :)

// Milex1977
Poprawiona nazwa tematu

A nie jest przypadkiem mocno zakurzony cały ten układ wentylacyjny? Też miałem dziwne głośne dzwięki dochodzące z wentylatora od mojego Radeona HD4670 i wyczyszczenie naprawiło problem.

To się stało w dzień po wyczyszczeniu, żeby było ciekawiej. :D

Nasmarowałeś go ?

O ja pierdzielę, jaka ze mnie dupa! :D Nawet o smarowaniu nie pomyślałem. xD

Nowe pytanie: czym i jak nasmarować i co w wentylatorze?

No najlepiej to smarem ;p Odkręcasz wiatrak, i z tyłu masz taką zaślepkę na środku pod naklejką, zdejmujesz ją i w środek pakujesz smar, dajesz zaślepkę i ją przyklejasz np taśmą klejącą, albo izolacyjną. Środek też może być zabrudzony.

Tutaj masz filmik jak to się robi:

link

Dzisiaj komputer był podejrzanie cicho przy starcie. Czy to jeszcze wiatrak, czy jednak HDD mi się pierniczy?

rozkręć obudowę i zobacz czy wszystko działa, czy sie wiatraczek od grafiki kręci - może to efekt tego, że przez 2 dni komputer był zbyt głośny podczas startu i teraz wydaje ci się, że działa ciszej niż zawsze.

Wiatraczek się kręci. Po prostu 2 dni komp przy starcie hałasował, a potem wszystko wróciło do normy.