Re: Tuneking 2012 - Wielkie głosowanie! Komentarz Mistrza
Jak zwykle zresztą, na wstępie chciałbym ogromnie pogratulować wszystkim za zajście tak daleko. To już finał - etap, od którego bezpośrednio zależą losy konkursu. I to szczególne gratulacje należą się Wam za uporanie się z poprzednim tematem konkursowym - jakim było Porsche 911. Tym razem... coś jeszcze trudniejszego - zrobić auto przypominające NASCAR w serii Need for Speed naprawdę ciężko - i to mimo tego, że i w wyścigach stricte torowych, i tych po owalu, cel jest taki sam.
Niestety - finał to też etap, który nie wybacza nawet najmniejszego błędu i potknięcia. Etap, w którym sumienie trzeba odstawić na bok i pójść na całość - bo inaczej wyjdzie totalna klapa. Również jury przestaje pobłażliwie oceniać i wytyka każdy, nawet najmniejszy błąd (przynajmniej w moim przypadku). I jeśli mam być szczery, to... nie do końca Wam się udało. Mam wrażenie, jakobyście konkurs potraktowali ze zbyt dużym dystansem - i co wyszło, właśnie widać...
Motyw NASCAR cechować powinno kilka rzeczy - po pierwsze, ciekawa, niebanalna kolorystyka. Po drugie, motyw z ogromną ilością reklam i sponsorów. Po trzecie - nisko osadzone zawieszenie. I po czwarte - grube, mięsiste opony i niezbyt duże koła. To Need for Speed, więc ogromnych bodykitów i świateł zastąpionych naklejkami od Was nie wymagam. Przechodzę do oceny poszczególnych prac.
Radon
Twój pojazd przypada mi do gustu najbardziej z całej trójki - i to nie tylko ze względu na niebanalny pomysł użycia do tego Challengera. Wykazałeś się dużą pomysłowością, dając rześki, rzucający się w oczy motyw, który od razu na myśl przywołuje bolidy ścigające się po owalnych torach. Mam jednak wrażenie, iż stworzyłeś go trochę na szybko - zawieszenie osadzone jest zbyt wysoko, a opony - zbyt wąskie. Przydałoby się też trochę dopracować układ i kolorystykę sponsorów, który trochę trąci myszką. No i z Twojej strony spodziewałem się, iż stworzysz auto w Shift 2 - widocznie lenistwo wygrało... a, i maska jest zdecydowanie zbyt łysa.
Chad_MC
Niestety, ale jestem zmuszony do powiedzenia tego na wstępie: słabo. I to bardzo słabo. W życiu nie widziałem gorszej Twojej pracy. Do tego mimo całkiem ciekawego malowania stworzyłeś auto nie na temat - poprzez koła charakterystyczne dla trybu Drag. A to oznacza, iż nie jest to samochód NASCAR, lecz czysty dragster. I do tego liczba na profilu wygląda bardzo niekorzystnie. Kolejny błąd - brak jakiejś tabelki pod naklejki sponsorów, przez co są strasznie upstrzone na boku. Jedyne, co ratuje tego Pontiaca to świetny motyw na przedzie. I nic więcej. Reszta to syf, kiła i mogiła.
Bazyl
Cóż... z jednej strony pojazd Twój najbardziej przypomina samochody NASCAR. Ale z drugiej... jest bardzo monotonny i wręcz nudny. Jednolici sponsorzy totalnie położyli świetny motyw - który jednak mogłeś trochę rozszerzyć o inne kolory. Oj, bida, bida z nędzą. Życia w nim zero.
Reasumując
Niestety, ten etap zaprezentował chyba najniższy poziom w całym konkursie - o dziwo, Porsche wypadło Wam o niebo lepiej. A tutaj... cóż, klapa. Żaden z pojazdów nie broni się maksymalnie na ocenę 5 - ale cóż... trzeba wybrać spośród tego, co daliście. I mój głos trafia na człowieka, który włożył w to najwięcej wysiłku - lecz i tak to nie to, na co liczyłem. Wygrywa...
Radon
A Auto Radona jakoś...te płomienie do mnie nie przemawiają.
